Louis Secret's | Larry Stylinson

15.

Perspektywa Louisa

*CZAT GRUPOWY ONE DIRECTION*

Zenon: Prosze sie spakować otóż po naszym miesięcznym wyjezdzie przyszedł czas aby wrócić do Londynu

Hazza: W KOŃCUUUUU BOŻE JUŻ MYŚLAŁEM ŻE NIE ZDAM

Lou: Nawet jak wrócimy to nie zdasz 

Hazza: W sumie racja...

Nialler: W końcu ktos mu to uświadomił

Lima: Tylko sie nie spodziewałem że to Lou mu to uświadomi

Nialler: Ja też nie

Lou: W sumie sam sie nie spodziewałem ale jakos tak napisałem bo nie wiem czemu okey? 

Zenon: Spokojnie Tommo nikt ci się tłumaczyć nie kazał

Lou: Wiem sorka..

Hazza: Wszystko dobrze Loueh?

Lou: Jasne czemu miałoby nie być?

Hazza: Bo twoje emocje czuć przez wiadomości

Lou: Wiesz co? Nie wiem czemu Kendall do ciebie wróciła ale popełniła najgorszy błąd w życiu

Hazza: Dla twojej świadomości zerwałem z nią dwa dni temu

Lou: Wiedziałem że to długo nie potrfa ale żeby kurwa dosłownie jeden dzień naprawde jesteś jakiś nienormalny żeby kurwa tak krzywdzić dziewczyny

Hazza: A może miałem jakiś konkretny powód aby do niej wrócić może chciałem na chwile o czymś zapomnieć ale sie nie udało więc aby właśnie jej nie ranić zerwałem z nią tego już pod uwage nie wziąłeś prawda?

Lou: No niestety ale nie bo twój NAJPOWAŻNIEJSZY związek trwał tydzień więc po tobie wszytskiego można się spodziewać

Hazza: A więc tak chcesz sie bawić? Serio? Osoba która nigdy nie była w związku i pieprzy się z kims przy pierweszej lepszej okazji bedzie mi wypominac ile trwał mój najpowazniejszy związek tak?

Lou: Może i w związku nie byłem ale osoby z którymi się jebałem moge policzyć na palcach jednej ręki a ty byś musiał chyba 100 osób wziąść aby to policzyć

Hazza: Bez przesady aż tak duzo ich nie było

Lou: Obviously

Hazza: A spierdalaj

Zenon: Już po kłótni?...

Nialler: Ja bałem sie cokolwiek pisać

Lima: Ja też...

Lou: Idźcie sie pierdolcie wszyscy nawzajem ja spierdalam od was jak wrócimy wracam do rodziców

Zenon: Kurwa Louis kolego nie zostawiaj mnie samego z nimi

Lou: Malik poradzisz se a ja nie zamierzał mieszkac pod jednym dachem ze Stylesem

Lima: O kurwa pierwszy raz sie aż tak pokłócili

Nialler: Rel...

Hazza: Miłego mieszkania z rodzicami przyjacielu

Lou: Dziekuje 

Zenon: Coś jest nie tak

Nialler: Też tak sądze

Lima: Jakim cudem po TAKIEJ kłótni oni sie jeszcze przyjaciółmi nazywają?...