Rozdzial 2

241 11 4
                                    

25 kwietnia 2023

Pov:Fausti
Minęło 5 dni odkąd kostek i Julita dołączyli i przez te 5 dni pogorszył mi się kontakt z Bartkiem mam wrażenie ze się od siebie oddalamy codziennie coraz bardziej.. boli mnie to ponieważ nie piszemy codziennie już do siebie i brakuje mi naszych spotkań.. musiałam zarzucić uśmiech na twarz i właśnie podjechałam pod dom genzie i będziemy nagrywać odcinek nie miałam ochoty nagrywać dziś i to jeszcze z Bartkiem z którym się oddalamy od siebie

Wyszłam z auta i poszłam do domu genzie

F-czesc

H-hejka

W-hej Faustynka

P-siemka

S-hejj

B-czesc-już nie usłyszałam z niego ust „hej Faustynka" bolało tak cholernie ani nie podeszedl do mnie

Poszłam usiąść na kanapę jak to zrobiłam wzięłam telefon i zaczęłam przeglądać insta jednak po chwili zjawili się kostek wraz z Julita

J-czesc! Hejka bartus-i znowu do niego podeszła i pocałowała w policzek a Bartek ją lekko odepną

B-przestań

O-siema!!!!!!!

Natalka-N

N-zaczynamy nagrywki!!!

Zaczęliśmy nagrywać ale atmosfera była coraz gorsza w domu było się wyczuć kto z kim na spinkę mimo ze ja z Bartkiem się nie pokłóciliśmy ani nic to było wyczuć między nami spinne

Po nagrywkach pojechałam do domu usiadłam w salonie i zaczęłam rozmyślać nad swoim życiem ale te rozmyślenia przerwał pukanie do drzwi wiec poszłam otworzyć

F-Patryk?! Co ty tu robisz?

P-chce z tobą pogadać

F-okej wchodź

Jak moj „Brat" wszedł do mojego mieszkania poszliśmy usiąść na kanapie

P-boli prawda?

F-co?!

P-Faustynka mnie nie oszukasz.. boli ciebie cała sytuacja z Bartkiem prawda?

F-...-spojrzałam na niego a moje oczy stały się sklane

P-powiedz mi prawdę a ci pomogę

F-ehh... prawda boli mnie to ze z Bartkiem codzień jesteśmy dalej siebie.. i jeszcze ta głupia Julita-moje łzy zaczęły spływać bo moich policzkach- to wszystko przez nią bo zaczęliśmy się oddalać odkąd ona z kostkiem dołączyli ale kostek jest spoko

P-kochasz go?

F-nie

P-Fausti widzie to

F- nawet jeśli bym ci powiedziała tak to co byś zrobił on mnie nie kocha i woli Julitę! A kiedyś mówił ze nie będzie z nikim z projektu

P-nie woli Julity.. Faustynka widziałam jak płakał bo wyjeżdżałem dzisiaj ostatni z domu genzie i Bartek przed ostatni i płakał w aucie mu tez jest z tym ciężko i tego go to boli.. aa właśnie się tez przyznałaś ze kochasz Bartka

F-eh.. wiesz co ci powiem.. przez te 5 dni uświadomiłam sobie ze ja tylko wybierałam sobie i w sumie każdemu ze go nie kocham a tak naprawdę kocham i to w chuj KOCHAM brakuje mi go cholernie-nie wytrzymałam i się rozpłakałam-ale wiesz jak on będzie z Julita i tak będę mu życzyć szczęścia nie ważne czy mnie by to zabolało

P-ciii Faustynka..-przytulił mnie-pomogę ci!

F-jak?

P-pogadam z nim

F-ale..

P-nie ma żadnego ale ja muszę już lecieć bo mam jeszcxe jedna sprawę

I wyszedł byłam pewna ze pojechał do Bartka

Pov:Bartek
Siedziałem w salonie i przeglądałem telefon ale nagle  usłyszałem dzwonek dom drzwi wstałem z kanapy i myślałem kto to może być ponieważ nikogo nie zapraszałem ale tez miałam nadzieje ze nie Julita wkurza mnie już ona zniszczyła mi przyjaźń z Faustynka
Tak bardzo mnie to boli brakuje mi Faustyny..

Podeszłem do drzwi otworzyłem a tam ujrzałem Patryka

P- siema

B-hej wchodź

Jak wszedł usiedliśmy na kanapie i patrzyliśmy się na siebie

P-dobra Bartek ja dużej nie mogę

B-ale co?

P-widzie jak ty i Fausti cierpicie! Dlaczego wy to sobie robicie? Co dlaczego

B-a-ale skąd ty to wiesz?

P-dzisiaj widziałem jak płakałeś w aucie po nagrywkach a potem rozmawiałem z Fausti

B-pewnie powiedziała ze jestem najgorszy ze mnie nienawidzi

P-nie Bartek! Tak nie powiedziała! Powiedz mi jedna rzecz

B-No?

P-kochasz Julitę?

B-CO NIE!!-wykrzyczałem bo naprawdę nie kocham Julity

P-a kochasz Fausti?

B-nie wiem

P-jak to nie wierz

B-myślałem nad tym wszystkim a najbardziej o mojej relacji z Faustynka..

P-i co?

B-i uświadomiłem sobie ze ją kocham.. ale boje się tego ze mnie odrzuci i jeszcze gorsza będzie nasza relacja.. ja tego nie chce! Chce znowu z nią siedzieć na kanapie i oglądać filmy rozumiesz! Ja nie umiem bez niej żyć..

P-bartus idz za głosem serca!

B-serce mi podpowiada ze mam jej powiedzieć ale jak? Jak Julita jeszcze będzie chciała to bardziej zniszczyć.. ja tego nie chce rozumiesz..? Patryk pomóż.. przecież ty z Faustynka jesteście jak rodzeństwo

P-bartus gadałem dzisiaj z nią i

B-iiii co?

P-dobra może mnie zabije a może nie.. powiedziała ze ciebie kocha i ze ją to wszystko zabolało co robi Julita i  powiedziała ze mimo wszystko będziecie życzyć ci szczęścia jak będziesz z Julita mimo ze ją to zaboli

Nie wytrzymałem i popłynęły mi łzy

P-bartus.. pogadaj z nią jak będziesz w stanie

B-pogadam.. ale jeszcze nie teraz nie potrafię kocham ją ale chce dać jej chwile i żeby sobie wszystko ułożyła

P-dobra bartus ja muszę już spadać

B-okej pa.. a poczekaj patrys proszę cię aby nikt się o tej rozmowie nie dowiedział błagam! Bo nawet Qry i Przemek nie wiedza ze kocham Fausti

P-spokojnie nie powiem nikomu! A ty masz zakaz mówienia ze ci powiedziałem ze Fausti cię kocha

B-nie powiem!

P- dobra pa!!

B-pa

~~~~~~~~~~~~~~~
Ten rozdział miał się pojawić we wtorek ale wstawiłam szybciej!!!❤️

Kolejny rozdział we wtorek
(16 lipca)
‼️922 słów‼️

Idź za głosem serca~FARTEKWhere stories live. Discover now