Idź za głosem serca~FARTEK

Rozdzial 5

Ten sam dzień

Pov:Bartek
Leżałem już sobie dłużą chwile na łóżku i tylko mi łzy spływały bo policzkach nagle usłyszałem jak ktoś zapukał do drzwi wytarłem szybko oczy

B-proszę

Mb-kochanie co się dzieje?

B-nic mamo nic

Mb-matkę próbujesz oszukać? Proszę cię mnie nie oszukasz widzie ze coś się stało.. znam cię bartus

B-wszystko zjebalem mamo..

Mb-co zjebałeś?

B-moją relacje z Fausti..

Mb-opowiedz mi wszystko powoli

B-chodzi o to ze dołączyli do nas Julita i kostek inaczej Oliwier którzy wygrali twoje 5 minut 2 i Julita zaczęła się do mnie przystawiać i moj kontakt z Faustynka się pogorszył mówiliśmy tylko sobie „czesc" No i jedynie gadaliśmy na odcinkach i wtedy sobie uświadomiłem ze sam siebie oszukiwałem z tym ze jej nie kocham i jest dla mnie tylko przyjaciółka.. bo prawda jest taka ze ja ją kocham.. któregoś dnia rozmawiałem z Patrykiem który gadał wcześniej z Fausti i okazało się ze ona mnie tez kocha i po prostu ją to zabolało ostatnio Julita ją zaciągnęła  na osobność może i nie powinienem ale musiałem podsłuchać i ona zaczęła wyzywać Fausti i kazała jej się do mnie nie zbliżać i mówiła ze jestem z nią i wtedy nie wytrzymałem wszedłem tam i zaczęliśmy się kłócić potem ja wyszedłem z Fausti na dwór i ona powiedziała ze nie wie czy jestem z Julita ale będzie się cieszyć mimo wszystko moim szczęściem i ja powiedziałem ze nigdy z nią nie byłem nie jestem ani nie będę a Faustynka powiedziała ze wierzy mi ale musi już isc i wczoraj na nagrywkach zaczęliśmy się wszyscy kłócić miałem już dość a zwłaszcza moja psychika wiec musiałem przyjechać a właśnie wczoraj chciałem pogadać z Fausti ale nie pogadałem

Mb-oj bartus bartus.. teraz mnie posłuchaj życie jest ciężkie ale wiem ze dasz rade i jak Fausti ciebie tez kocha to będziecie razem ale potrzebujecie czasu synku odpocznij i jak wrócisz do Krakowa porozmawiaj z Fausti ale musicie porozmawiać szczerze o swoich uczuciach

B-dziękuje mamo.. kocham cię

Mb-ja ciebie tez synku-przytulia mnie co ja odwzajemniłem- a teraz idz się połóż i odpocznij

Kocham moja mamę zawsze mi pomaga i wspiera nie ważne co bym zrobił wiem ze ona będzie przy moim boku i będzie mi pomagać oraz nigdy mi nie pozwoli sie poddać

Tak jak moja mama kazała tez i tak zrobiłem położyłem się spać jednak bo 3 godzinach się przebudziłem i sprawdziłem godzinę była prawie 16 wiec wstałem z łóżka i poszedłem na dol na dole nikogo nie było wyszedłem na taras i tam zastałem moja babcie

B-czesc babciu!

Bb-czesc kochanie

B-gdzie rodzicie i dziadek?-podeszłem i usiadłem obok babci

Bb-rodzicie pojechali do sklepu a dziadek poszedł po coś do sąsiada

B-aa No to pewnie dziadek szybko nie wróci

Bb-oczywiste to jest

Chwile tak posiedzieliśmy w ciszy jednak moja babcia postanowiła ją przerwać

Bb-życie i milosc jest trudne.. prawda?-spojrzalem na babcie-wszystko wiem kochanie

B-babciu dlaczego to jesy takie trudne

Bb-bartus.. życie jest trudne a miłość.. miłość tez jest trudna i czasami bolesna ale tez i piękna i cudowna.. a z Fausti wszystko się ułoży zobaczysz jeszcze będziecie razem ale potrzebujecie czasu i tez potrzebujecie kilka dni sama na sam a szczególnie szczerej rozmowy bo bez tego się nie ruszycie dalej

B-kocham cię babciu i dziękuje zawsze mi pomożesz tak jak mama

Skip time

Po 3 dniach wróciłem do Krakowa ponieważ mam jeszcze wolne tylko jutro a pojutrze muszę być już na nagrywkach
Jutro chce porozmawiać z Faustynka

~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jedzie ktoś na trasę 3 króli?

‼️Przepraszam ze nie było wczoraj rozdziału ale byłam u lekarza a potem poszłam spać i się złe czułam‼️

Następny rozdział najprawdopodobniej za tydzień we wtorek (6 sierpnia)
Wiem ze rozdziały są strasznie rzadko ale nie mam czasu i tez chce po prostu wykorzystać jak najlepiej te wakacje!

‼️633 słów‼️
To już 5 rozdział