💛9💛

118 11 25
                                    

Pov. Ptyś

Później noobek zaprowadził mnie do domu, a kiedy położyłem się na łóżku siedział przy mnie i głaskał mnie po głowie, dopóki nie usnąłem.

. ݁₊ ⊹ . ݁˖ . ݁Time skip. ݁₊ ⊹ . ݁˖ . ݁

Pov. Noobek

Czyli ten złodziej to Ptyś.. jak ja to powiem reszcie? Nie chcę, żeby miał przeze mnie przerąbane..

Potem Wojtek napisał mi sms'a.

Wojan
Przyjdź na spotkanie u mnie w domu.
                                                                     Noobek
Mhm już idę

Przez całą drogę do domu wojana myślałem sobie, co mógłbym mu powiedzieć żeby nie wkopać Ptysia. Niestety nic nie wymyśliłem. Wojtek zobaczył mnie przez okno i otworzył mi drzwi.

- Hej, wchodź do środka.

- mhm..

Nagle wojan pociągnął mnie do jego gamingowego pokoju.

- I co?- zapytał.

- Hm?- odpowiedziałem, udając że nie wiem o co mu chodzi.

- Widziałeś tego złodzieja?

- Eeee..- szybko próbowałem wymyśleć coś, żeby nie było podejrzeń na Ptysia.- no.. widziałem go przez kilka sekund i nie zdążyłem się mu przyjrzeć i uciekł.

- NO CO?!- krzyknął wojan

- ALE NIC NIE ZOSTAŁO SKRADZIONE!!

- No chociaż tyle. Dobra możesz już iść.

Pożegnałem się z Wojtkiem i poszedłem do swojego domu. Jeszcze chciałem się upewnić, czy z Ptysiem jest wszystko okej, więc do niego napisałem.
                                                                     Noobek
Hej, wszystko dobrze u ciebie??

Ptyś
Tak tak wszystko dobrze.
                                                                           
Noobek
Okej

W takim razie pójdę do biblioteki poszukać rozwiązania choroby Ptysia. (Mam nadzieję że to zdanie ułożyłam dobrze XDD) (chyba nie😰 dobra trudno wiecie o co mi chodzi)

Pov. Ptyś

Tak naprawdę nie jest wszystko dobrze. Boję się nocy. Nie chcę się zmieniać... (Ale musisz😔)

. ݁₊ ⊹ . ݁˖ . ݁Time skip. ݁₊ ⊹ . ݁˖ . ݁

Znowu jest noc. Nienawidzę mojej drugiej wersji, ale chociaż umiem nad nią trochę zapanować..

(Zmiana nastąpiła ;0 )

Znowu pójdę do noobka. Nie chcę niczego kraść, bo narobię sobię jeszcze kłopotów. Wszedłem do środka i nawet nie zapukałem do drzwi. Noobek się odwrócił i spojrzał na mnie.

- O, hej Ptyś.- powiedział uśmiechając się do mnie.

- Hej..- odpowiedziałem smutny.

- Coś nie tak?- zapytał widząc moją minę.

- Nic.. poprostu.. nie chcę już taki być..

- Ja też nie chcę, abyś taki był, ale narazie szukam rozwiązań a ty i tak mi nie przeszkadzasz i nie robisz nic złego

- robię źle, wszystko wszystkim kradnę i nawet nie pamiętam gdzie to chowam!!- krzyknąłem.

- Cii.. nie krzycz Ptyś..- noobek mówiąc to mnie przytulił.

- Przepraszam..

- Nic się nie stało, nie musisz przepraszać.

Noobek posadził mnie na swoich kolanach a ja mocno przytuliłem się do niego aż w końcu usnąłem.

Pov. Noobek

Ptyś usnął na moich kolanach, więc było cicho i spokojnie więc mogłem dalej szukać w książkach.
W końcu znalazłem to czego szukałem od kilku dni. Mojego ołówka :D (nie ma tak łatwo)

I kolejna książka odpada, nic znowu nie znalazłem. Była godzina 00:00 i byłem strasznie zmęczony, ale nadal szukałem. Nagle oczy mi się zamknęły ze zmęczenia i razem z Ptysiem zasnęliśmy na fotelu przy biurku.

꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒷꒦

Aktualnie jestem w autokarze i jadę na wycieczkę już 6 godzin dupa mnie boli i nie mam co robić więc wstawiam rozdział :D



















💫Nocna Zmiana💫| bibliotekarz noobek x "ptychonator"| wojanowiceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz