Część 5

432 20 0
                                    

- Tu jest notatka o Shanie- Powiedziałam podsuwając mu kartkę 

Chłopak miał ranę postrzałową na ramieniu i miał czerwone oczy jak się domyślam pewnie od płaczu. 

- A co z resztą?

- Vincent miał 2 rany postrzałowe. Podczas usuwania naboju znajdującego się blisko serca doszło do zatrzymania serca. Po kilkunastu minutach serce zaczęło pracę. Ja prowadziłam reanimację i tylko dokańczanie wyjmowania naboju. Nie wiem co z Willem ponieważ byłam na sali operacyjnej Shane i potem Vincenta. Czy możesz mi powiedzieć teraz co z tobą i twoim bratem Tonym?

- Mam ranę postrzałową i nadwyrężoną kostkę, a Tony skręcił  stopę i ma ranę postrzałową ale nikomu o niej nie powiedział, dlatego między innymi tu przyszedłem - Powiedział Dylan i się na mnie popatrzył swoimi zmęczonymi oczami. 

Wstałam, podeszła do drwi i zaprosiłam jednego ochroniarza do gabinetu.

- Zanieś tego chłopaka do sali numer 5. Ma z nim tam posiedzieć. Postaram się przyjść za 30 minut. 

Nie czekając na protesty wyszłam z gabinetu i pobiegłam do sali numer 4. Zapukałam i usłyszałam zaproszenie.

- Witaj Tony.

- Dzień Dobry kim pani jest- Spytał nawet na mnie nie patrząc.

- Ann Clark- Przerwałam i czekałam jak zareaguje chłopak.- Dowiedziałam się że też masz ranę postrzałową. Mogę się dowiedzieć gdzie masz nabój?

- Nadgarstek

- Dobrze, pokaż rękę- Chłopak pokazał mi swój nadgarstek. - Poczekaj chwilkę.

 Wyszłam na korytarz wzięłam wózek stojący z boku i przywiozłam go Tonemu. Nie powinnam mówić do nich tak nie oficjalnie, ale ja wiem że to moi bracia. Ale oni tego nie wiedzą. 

- Dasz radę usiąść na wózek? - Spytałam a Tony kiwną głową i po chwili był na wózku. Pojechałam z nim na salę operacyjną.- Muszę Cię uśpić żebyś nic nie czuł.

 Chłopak położył się na łóżko operacyjne położył rękę na wyznaczone miejsce i wypił zawartość kubka który mu dałam. Zawołałam 2 pielęgniarki i po 10 minutach śpiący nadal  Tony został zawieziony do swojej sali. Ja poszłam do Dylana. Zapukałam i dostałam zaproszenie więc weszłam. Ochroniarz siedział w rogu sali i patrzył się na mojego brata, a Dylan patrzył się w sufit. 

-  Wszyscy twoi bracia są uśpicii. Za jakieś 30 minut powinien obudzić się Tony, a Will i Vincent za 2 godziny, a Shane kiedy jego organizm będzie gotowy. Po zrobieniu wszystkich badań przewieziemy was na jedną salę. Dylan słuchasz mnie?

- Tak, mam pytanie czy mógłbym pojechać do rezydencji po ubrania dla nas wszystkich?

-  Oczywiście, ale ja i mój narzeczony jedziemy i mój narzeczony będzie prowadził. 

- Okej to kiedy będziemy mogli jechać?

- Jak sprawdzę czy w wszystkich salach jest chociaż jedna pielęgniarka.- Powiedziałam i poszłam do sali każdego z braci sprawdzić czy są przy nich pielęgniarki.

Idąc do Dylana napisałam do Leo. On mi odpisał że już idzie.



--------------------------------------------------------------------------

Hejo zapomniałam podać wam wiek i status osób

Hailie ma 21 lat, zajęta, narzeczony 

Leo ma 25 lat, zajęty, narzeczona

Shane i Tony mają po 23 lat, wolni

Dylan ma 25 lat, wolny

Will ma 30 lat , wolny

Vincent ma 34 lat, zajęty, żona i córka

Anja Monet, zajęta, mąż i córka

Następna część będzie w następną sobotę czyli 15 czerwca

Rodzina Monet Ogromna MafiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz