Anioł ze skrzydłami
wciąż chodzi za nami
Śledzi nasze kroki
Krzyki, łzy oraz wyskoki
Daje nam spokój ducha
Pociesza, gdy psychika krucha
Zawsze obok jest
Czy go widzimy? To właśnie nasz test
Widzi nasze pragnienia
A czasem i wspomnienia
Mój ma złote skrzydła
Odgania nimi straszydła
A może są białe?
Wspomnienia moje małe
Dawno nie widzę mojego anioła
Kto ma mnie pocieszyć jeśli złapię doła?
Mój anioł tylko tutaj przychodzi
Tylko tu jest i ból mój łagodzi
Śmieje on się jak anioł, a nie jak ludzie
Bo żyje on w prawdzie, a nie obłudzie.
Śmiech ten w snach dziś słyszę
Za oknem on liście na wietrze kołysze
W snach i jego czasem widuję
Zazwyczaj w niebezpieczeństwie się wówczas tam znajduję
Mój anioł nie jest jak anioły inne
Spojrzenie jego jest takie niewinne
Jest szczególny, indywidualny
Jest wspaniały oraz nie idealny
Wspinał się wysoko I tonął w łez morzach
Upadał na ziemię i szybował w przestworzach
Wiersz ten jest w darze dla anioła mojego
Niech i ciebie spotka w końcu coś miłego
