Wyznanie Rainbow Dash

1

Tydzień przed walentynkami.
7.02. 2024 godz 7:40 pokój Rainbow Dash.
Budzik dzwoni*
Rainbow Dash zaspana : ŁAAAAA!!!  Co jest? Która godzina?
Patrzy*
Rainbow Dash : CHOLERA!!! Zaraz się spóźnię muszę włączyć mój super szybki bieg.

W kuchni.
Rainbow Dash: Mamo dlaczego mnie nie obudziłaś?
Mama Rainbow: Tak słodko spałaś..
Rainbow: Wzdycha* - Gdzie Scott?
Mama Rainbow: Ojciec już ją zaprowadził do szkoły.
Rainbow myśli* O nie Scott będzie na mnie zła że z nią nie poszłam!
Rainbow: Co na śniadanie?
Mama Rainbow: Jajecznica i kanapki z szynką i pomidorem
Rainbow pakuje szybko śniadanie do śniadaniówki i włącza szybki bieg.

Dzięki za śniadanie mamo zjem w szkole.

W szkole.
Rainbow: Dzień dobry ! Spóźniłam się?
Nauczycielka: W samą porę! Siadaj do ławki.
Usiadłam oczywiście koło mojej najlepszej przyjaciółki Pinkie.  Z całej naszej siódemki właśnie z nią rozmawia mi się najlepiej. Zawsze umie mnie rozbawić,  pocieszyć oraz wspólnie tworzymy najlepsze pranki Ha ha! Jest przy tym kupa śmiechu.
Rainbow Dash: Hej Pinkie!
Pinkie: Hejka Dashie!
Pinkie : Bałam się że już nie przyjdziesz, bez ciebie jest strasznie nudno
Rainbow: Spoko ja zawsze zdążę! Mam super szybki bieg.
Pinkie: Racja ha ha!
Rainbow Dash myśli: Kocham jej śmiech wygląda wtedy tak ślicznie.... CZEKAJ CO!? Dobra nie ważne zignoruj to..

Nauczycielka: O przybył spóźnialski! Klaso to jest Chesse Sandwich, nasz nowy uczeń.  Usiądź koło Sorina.
Chesse Sandwitch : Dobrze.  - PINKIE!?
Pinkie: CHESSE!?
Pinkie: O MATKO TAK SIĘ CIESZĘ ŻE CIĘ WIDZĘ!
Chesse Sandwitch: Ja też mój cukiereczku!
Przytulają się*
Pinkie:  Oj przestań! Zawstydzasz mnie!
Rainbow: Przewraca oczami*
Pinkie: Chesse to jest moja przyjaciółka Rainbow Dash,  Dashie to jest Chesse mój przyjaciel z dzieciństwa.
Chesse: Miło cię poznać!
Rainbow przez zęby z wymuszonym uśmiechem * : Tak... Ciebie również...
Chesse siada do ławki obok Soriana