2.

2.6K 13 0
                                    

    Weszliśmy przez ogromne drzwi do ogromnej rezydencji a w progu powiała nas rudowłos kobieta, jak myślę pokojówka. ODdniosla nasze buty na miejsce.
-Proszę, proszę kogo ja widzę-usłyszałam stanowczy głos zza siebie, pośpiesznie się odwróciłam a moim oczom ukazał się wysoki ciemnooki blondyn. Miał na rękach pełno tatuaży a biały podkoszulek pokazywal ich jeszcze więcej.
    Mężczyzna stał za niską kobietą która wydawała się ładna. Miala blodnd wlosy i była bardzo mocno pomalowana. Była ubrana w dresy. Ja osobiście nie lubię dresów.
-Zaprowadźcie ją proszę do mojego salonu. Trzeba jej rozjaśnić pewne zasady.
-spoko już się robi, dla mnie dotykanie takiej ślicznotki to przyjemność-uśmiechnął się do męszczyzny Ernest. A Milan tylko przewrócił oczami.
   Kiedy znaleźliśmy się w salonie Ernest posadził mnie na fotelu naprzeciwko nich. Dziewczyna ktora wcześniej stała obok najstarszego mężczyzny zniknęła na górze a pokojówka krzątała się z kąta w kąt.
-A więc tak-odchrząknął męszczyzna- jestem William, dziewczyna ktora stała koło mnie w korytarzu ma na imię  Gabriela i to moja narzeczona, pokojówka to Sara, jak będziesz głodna albo będziesz czegoś potrzebowała to zawracaj tym głowę jej a nie nam bo nie mamy na to czasu. Milana i Ernesta już raczej poznałaś. Pewnie zastanawiasz się poco tu jesteś? -zapytal a ja skinęłam głową -okej, więc jesteś ich zabawką od sexu i tego typu rzeczy- wskazał na chłopaków
-A teraz przejdźmy do rzeczy. Po pierwsze, raczej nie masz żadnych ubrań więc jak chcesz to w wolnym czasie możesz sobie zamówić co tylko chcesz.  Milan albo Ernest ci to zamówią. Dalej, po moim wygłoszeniu Sara oprowadzi cie po posiadłości. Nie musze chyba mówić że masz nie uciekać i nie dzwonić o pomoc bo twoi bliscy pożegnają się z życiem prawda ? - wybauszyłam oczy z przerażenia ale pokiwałam głową- Dobrze.  Oni będą się tobą bawic na zmianę więc nie wyobrażaj sobie że ktoś tu cie pokocha poza ewentualnie Sarą. To wszystko dziękuję, możesz odejść.
- O-okej..  -odpowiedziałam  a potem poszłam za Sarą na górę.
-To Sexroom -opowiadała- są tu wszystkie zabawki i tęgi typu rzeczy. Dalej jest twój pokój, nastepnie  pokój pana Milana i Ernesta. Mogą oni wchodzić do ciebie do pokoju kiedy chcą, ale ty zawsze musisz pukać. Łazienka jest po lewej. Kuchnia na dole a do pokoju pana Williama i Gabrieli nie waż się wchodzić bo źle skończysz. Zawsze zwracaj się do nich Per Pan i sluchaj ich poleceń.  I najważniejsze, trzymaj się skarbie-posłała mi smutny usmiech a ja go odwzajemniłam.
     Pierdolne zasady.

To Tylko Sex Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz