pov: Mandy
11 października. Nieprzytomnie wyglądałam przez okno sali, doszukując się w gęstych chmurach różnych odcieni szarości.
-Boże, ale nuda -Piper oparła głowę o rękę.
-Bez kitu.
-Wracamy dziś razem?
-Sorki, nie ma mnie dziś.
-To może jutro?
-Wtedy też jestem zajęta
-Mhm...Dziś pierwsza próba na film. Z jednej strony nauczyłam się wszystkiego na tip-top, ale z drugiej dalej nie znam reszty osób w naszej grupce. Jedynie przeczytałam ten czat, na który wcześniej dodał mnie Chester i stamtąd wiem, że po skończonych lekcjach mam się pojawić przy bramie wejściowej szkoły.
-Mandy, a może- nagle brzęczenie dzwonka obiło się nam o uszy i Piper nie zdążyła skończyć.
-Serio, przepraszam!W mgnieniu oka spakowałam rzeczy i zostawiłam klasę w tyle. Zanim się obejrzałam dotarłam do bramy, gdzie stał jakiś farbowany na zielono chłopak z opaską na jego prawe oko. Starałam się jednak na niego nie gapić, bo wyraźnie poczułam na sobie jego przeszywający wzrok. Chyba nawet chyłkiem zrobił mi zdjęcie... Czy aż tak źle wyglądam?? Co jeśli z kimś mnie obgaduje... Niezręcznie czekałam aż ktoś po mnie przyjdzie. Zza pleców słyszałam zbliżające się kroki.
-Cześć, sorki, że tak długo! - Poznałam głos Maisie i natychmiastowo się ku niej obróciłam. - Czekamy jeszcze na chłopaków i Bibi. Wtedy pójdziemy do Fanga.
-Jasne!
-A, bo wy się nie znacie jeszcze, no tak. Angelo, proszę, poznaj Mandy!
-Hejka, miło cię poznać! PS. Twoje show na dzień talentów było fantastyczne!
-Eheheh, dzięki słońce, urocza jesteś - swoim wyluzowanym tonem gładko i skutecznie rozpędził moje zmartwienia.W przyjemnej atmosferze czekaliśmy na innych. Maisie dodatkowo upewniała się, czy o wszystkim jesteśmy doinformowani. Stawaliśmy się coraz bardziej niecierpliwi, gdy w przeciągu pięciu minut pojawili się wszyscy pozostali. Zapoznałam się z Bibi, która w trakcie drogi do chaty Fabiana nie odrywała wzroku od telefonu i Coltem, który nawijał z Angelo o tracksuitach z Juicy Couture. Szczerze przyznam, że chciałam z Bibi nawiązać większy kontakt, ale jak widać była zbyt zajęta pisaniem do jakiejś "Melcia 🩷". Brzmi jak Melodie. Nie pytać - zerknęłam przez przypadek, okej?
Podniosłam oczy z chodnika, gdy zobaczyłam przy nim średniej wielkości furtkę. Cały ten jego dom i ogród bardziej przypominał dekoracyjny jednorodzinny budynek jak z jakiegoś amerykańskiego filmu o rodzinie z wyższej warstwy społecznej niż typowy polski dom.
-No i jesteśmy! Moment, muszę drzwi otworzyć, bo rodzice mi gdzieś zwiali... -Techwearowiec niemal upuścił klucze. - Ciekawe kiedy będą... -zachichotał nerwowo.
Fang wpuścił nas wszystkich do środka, od razu wprawiając niektórych z nas w zachwyt. Przyznam, że wszystkie meble o majestatycznej kolorystyce grały w idealnej harmonii razem ze ścianami przepełnionymi ozdobami i wzorami. Niezłych mają designerów.
-Ale pięknie!!
-Jezu, ale chała! -dociął dziarsko Angelo.
-No to co ludziska? Pójdźcie po schodach i od razu w prawo. Tam jest ten pokój z balkonem. A jak pójdziecie za szklane drzwi, o tu, po mojej stronie, to przejdziecie do ogrodu, gdzie podobno miał stać ten wasz Romeo. Przy okazji zgromadziłem w pudle w wymienionym pokoju wszystkie rekwizyty-starocie, które uznałem, że mogłyby się wam przydać. Ja w tym czasie może zrobię nam jakąś przekąskę, co? Jak moja mamusia wróci to pewnie nam coś jeszcze zrobi jak nie starczy.
-Ziom, my tu film przyszliśmy kręcić, a nie się obżerać! -zwrócił uwagę Buster.
-No to powiedz mi teraz Bartuś, czy komuś kiedykolwiek zaszkodziły trzy pełne michy popcornu?
-Sam to później będziesz wpierdalał -dopełniła Maisie.
-Ej, ej, a może to właśnie popcorn mnie wzywa, bym te malutkie, smaczniutkie, świeżo pyknięte w mikrofalówce kawałeczki kukurdzy przytulił moją jamą ustną?Usłyszałam głośny wzdech dziewczyny. Osobiście uważam, że Fang jest całkiem śmieszny. Napewno nie jest jakiś najinteligentniejszy, ale nie ma też złych intencji. Jeszcze lepiej, to bardzo miłe z jego strony, że pomaga nam w projekcie!
Maisie zdecydowała się pomóc Fangowi, Buster z Bibi poszli do ogrodu, a ja wraz z Coltem, Chesterem i Angelo poszliśmy obczaić ten pokój. Miał absolutnie anielską balustradę balkonową. Czułam jak lekki powiew wiatru przeczesuje mi włosy. W dodatku wyglądaliśmy na Bustera i Bibi ustawiających kamerę.
-Jak wam idzie? -Colt krzyknął do dwójki pod balkonem.
-Zajebiaszczo, ale niech Chester tu zejdzie, bo potrzeba nam pole obrazu ustawić!
-Mandy, ty zostań tam gdzie stoisz -dodała głośniej Bibi, a ja przytaknęłam.Chestera za sekundę już nie było.
-Mandy, pozwól że zadam ci pytanie -przybliżył się czerwonowłosy.
-Hm?
-Co sądzisz o tej nowej paletce cieni "Grave's Dust" Emz?
-No...
-Jezu, mega sztampowe! -Odwrócił głowę drugi kolega. - Poprzednia "Zombie's Flesh" była o wiele lepsza! Do tej można znaleźć nieskończenie wiele dupes, jeśli tylko poszukasz w internecie. Nic specjalnego!
-Nie gadaj głupot! Mi się podoba.
-Tak? bo ty bezguście jesteś!
-No to zobaczymy co Mandy powie! -oboje rzucili się na mnie wzrokiem.
-Ja... -Zacisnęłam kucyk.- Najbardziej lubię "Monster's Grin", a paletki, o których mówicie są równorzędne według mnie.
-Niech będzie -Angelo machnął włosami.
-Essasito.Spokojnie wyglądaliśmy na zieleń ogrodu, aż do momentu, w którym Coltowi przypomniała się wpadka jakiegoś nerda z informatycznej. Podobno w zeszłym roku na śmigusa dyngusa oblali go po całości! Zdążyłam wyłapać, że miał na imię Larry.
Gdy zmienili temat wzrokiem wtopiłam się w głąb trawy. Z zamyślenia wyrwał mnie widok wyrazistych różowych włosów.
-No i nie zgadniesz co się później stało!
-Colt pacanie, przestań gadać! Chodź, idziemy, bo tu robić będą -pasjonat drag wyrwał przyjaciela za rękę i popędzili korytarzem.Skupiłam całą moją uwagę na reżysera, który zaraz miał zacząć próbę.
-Dobra ludziska, więc zrobiłbym to tak, że...
TRZASK!
Z kuchni dobiegł przerażający huk, któremu towarzyszyły wrzaski Maisie i Fanga. Nie tracąc czasu zebraliśmy się w miejscu zdarzenia. Buster migiem pomógł dziewczynie usiąść, bo opierając się o blat kuchenny ledwo stała na własnych nogach. Fang zastygł na środku pomieszczenia.
-Jezus Maria! Co tu się stało? -dociekała Bibi.
Maisie z trudem złapała się za głowę.
-Zacznę od faktu, że nigdy więcej nie dopuszczę Fanga do kuchni, a teraz wytłumaczę... Mi przypadło robienie guacamole z nachos, a nasz wybitny kucharz miał postarać się o popcorn. Pasta, którą zrobiłam znajdowała się w czerwonej misce. Fang przesypał ziarna kukurydzy do większego pojemnika, który był akurat tego samego koloru. Strasznie się ubrudziłam, więc dałam znać temu cymbałowi, że idę do łazienki umyć rękę, a on niech w tym czasie włoży czerwoną miskę do mikrofali. Chodziło mi oczywiście o popcorn. Tylko popcorn. Bo ten gość zamiast się skupić na wybraniu poprawnej miski to przeglądał Instagrama i wrzucił guacamole, które przed chwilą wybuchło!
-Nie moglibyście po prostu tego wyczyścić? -zaproponował trzecioklasista.
-"Moglibyście"... Ja na pewno tego nie tknę.
-Fang?
-Noo dooobraaaaa...Kiedyś ogarnę -przerzucił oczami.Zdecydowaliśmy, że tą sprawę zostawimy Fangowi, a teraz lepiej jest powrócić do próby. Poszliśmy do ogrodu i zaczęliśmy omawiać gestykulacje podczas scen, kadry itp. Później rozstawiliśmy reflektory i pozostałe rekwizyty. Następnie będziemy odgrywać nasze role.
--------------------------------------------------------------------
sory ze tak dlugo (mamy trch burnout zwlaszcza ze fern troche odpadla z bycia writerem bo nie ma az takiej fazy na ten fanfik a ja (aka nolan) mam juz dosc po napisaniu 1821298 rozdzialow)
,,ja wroce do tego fanfika i swear" - ferdzia 2024 przed chwila na vc ze mna
nastepny rozdzial to bedzie juz taka wieksza akcja a to bylo tylko (bardzo ciezkie do napisania) wprowadzenie ale i tak mega dlugie bo w ogole rozdzialy mialy byc krotkie jakos max 900 slow a tu sie hurtem robia, z reszta nad kazdym rozmyslamy o detalach i w ogole wiec wybaczcie ze tak wolno ale chcemy sie postarac by ten fanfik byl jak najlepszym doswiadczeniem dla kazdego czytajacego! -⭐💐
CZYTASZ
Pączki i Naleśniki [Mandy x Chester]
RomanceMandy jest skazana na polskie liceum i zaczyna się zabawa. Slowburn Mandy x Chester :) Zapraszamy! ---------------------------------------------------------- AUTOR OKŁADKI: @Nolanix lub nolanix na Discordzie!! Postacie - Chester i Mandy z Brawl Sta...