Przemek powiedział mi że mam iść po Patryka bo zaraz nie zje śniadania weszłam do pokoju. Patryk był w toalecie. Hejka śpiochu- przywitałam Patryka Hejka Julitka- odpowiedział mi Chodź na śniadanie bo wkurza się już Pan Przemysław- mówiłam to z śmiechem Patryk też się śmiał. Akurat wyszedł z toalety bez koszulki zapatrzłam się w niego. Julitka idziemy-mówił to jak zakładał koszulek tak tak idziemy- odpowiedziałam mu.
Zeszliśmy na dół i kierowaliśmy się w stronę wkurzonegoPrzemka Siema stary- przywitał się Patryk No siema stary- przywitał się Przemek
Rozmawialiśmy sobie aż Przemek powiedział. Ide dziś się przejść po Portugali, idziecie że mną?- spytał się Przemek Ja dziś nie mogę może Julita?- odpowiedział Patryk Sorry Przemo dziś się źle czuję.- odpowiedziałam
Przemek zrobił się trochę smutny ale na chwilę. Szliśmy już do pokoju Przemo już poszedł a ja się dowiedziałam że mogę do Patryka mówić Qry.
Julitka pomożesz mi pofarbować włosy?- spytał mnie Qry Okej- odpowiedziałam
Poszłam do toalety Qry znowu był bez koszulki usiadłam mu na kolanach i zaczęłam mu farbować włosy Patryk trzymał mnie w talii żebym nie spadła kiedy skończyłam poszliśmy do pokoju miało jakiś 15 minut. Poszliśmy do łazienki żeby zmyć farbę.Wyslismy z toalety spytałam Patryka czy oglądamy film zgodził się
~15.40~
Przemek już przyszedł ja byłam na balkonie i myślałam a chłopaki byli w pokoju i rozmawiali o czymś.
Czy ja się w nim zakochałam?
Dziwnie się szuję przy nim.
Nie to tylko przyjaciel.
Hej Julita co robisz tu sama?- spytał Qry Po prostu oglądam sobie widoki- odpowiedziałam
Patryk zaproponował spacer zgodziłam się byliśmy w centrum usiadliśmy na ławce i rozmawialiśmy o nas i o naszych marzeniach. Jutro Przemek znowu wychodzi.- powiedział Patryk Gdzie on wychodzi?- spytałam Patryka Nie wiem- odpowiedział
Wróciliśmy do hotelu Przemo już spał więc się przebraliśmy i poszliśmy spać wtuleni.
~9.30~ Wstałam zobaczyłam że Patryk nie śpi był na balkonie Przema już nie było poszłam do niego. Hejo- powiedziałam zaspanym głosem Hej Mała- odpowiedział Poszłam do toalety żeby się przebrać
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tak wyglądałam.
Patryk siedział na krześle a ja na łóżku aż do pokoju wparował Przemo z kwiatami i słodyczami śpiewał sto lat podziękowałam mu. Potem wyszliśmy z Przemkiem i Patrykiem do restauracji. Zjedliśmy sobie śniadanie Przemek powiedział że o 22 mamy lot do Polski. Trochę było mi smutno ale Qry mnie poczieszał.
