Zaczełam się pakować jak chłopacy. Potem Przemek zamówił taxi jak byliśmy już po odprawie znowu miałam miejsce obok okna ale Patryk spytał się czy chce się zamienić z nim miejscami powiedziałam że tak. Byliśmy już w locie z Patrykiem oglądaliśmy film a Przemek spał. Moja głowa oparła się o ramię Patryka Przepraszam- powiedziałam i zabrałam głowę. Nic cię nie stało- odpowiedział i ręką połozył znowu moją głowę na jego ramieniu. Zasnęłam na jego ramieniu. Obudziłam się akórat przy lądowaniu.
Wyszliśmy z lotniska Przemek pojechał do swojego mieszkania. Chcesz jechać do mnie na noc?- spytał Patryk Okej- odpowiedziałam
Jechaliśmy autem Patryka. Aż dotarliśmy do mieszkania Patryka spytałam Qrego gdzie śpię odpowiedział że znim. Uśmiechnelam się do niego. Już nic się nie stało więc.
~Następnego dnia~ ~9.30~
Wstała doszyć rano jak dla Patryka. Przebrałam się
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
w to. Poszłam do sklepu żeby kupić jedzenie na śniadanie. Jak wróciłam Patryk był w łazience. Szybszym krokiem poszłam do kuchni zrobić kanapki. Kiedy Patryk wyszedł z toalety był bez koszulki. Kiedy ziedliśmy śniadanie wstawiłam naczynia do zmywarki. Usiadłam na kanapie i przeglądałam ig. Nie zauwazułam kiedy Patryk usiadł. Zobaczył że znowu przeglądałam telefon. I zabrał mi ten telefon. Ej Patryk!- krzyknełam na niego. Już spokojnie Julitka nie wolno tak długo przeglądać tele...- przerwał mu dzwoniący telefon Kto to?- spytał mnie Patryk Pan Przemysław- odebrałam .
Siema Julita- Przemo Dzień dobry panie Przemysławie- Julita Ha ha dobra wpadajcie do Bartuli- Przemo Dobrze panie Przemysławie- Julita Julita!- Przemo Słucham Przemysłowe? - Julita Dobra zaraz się wiedziemy powiedz swojemu chłopakowi- Przemo Ha ha Patryk to nie mój chłopak- Julita Dobra nara- Przemo No papa- Julita
Powiedziałam Patrykowi że za chwilę wychodzimy poszłam się przebrać
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
W to. Poszliśmy do Bartka miszkał blisko więc poszliśmy z buta Byliśmy szybszej niż Przemek. Weszliśmy do mieszkania Bartuli. Hej Bartula- powiedział Qry Siemka Qry a ty jesteś?- spytał Bartek Julita jestem przyjacjółką Qrego i Przema.- odpowiedziałam
Potem przyszedł Przemek z moją starą przyjaciółką Wiką Chłopacy nagrywali piosenkę a my sobie rozmawialiśmy o starych czasach nagle Przemek wzią mnie na bok nie wiedziałam co się stało
Julita jutro są urodziny Patryka robimy imprezę niespodziankę czy możesz go czymś zająć okej?- spytał Przemo
A gdzie będzie ta impreza- spytałam Tutaj w mieszkaniu Bartka- Odpowiedział Okej- odpowiedziałam
Nie wiedziałam jak go mogę zająć więc jak wróciliśmy do mieszkania Patryka trochę się bałam żeby mu nie powiedzieś o tej imprezie poszliśmy spać.
~Następnego dnia~ ~6.30~
Dzisiaj serio wcześnie wstałam
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
ubrałam się tak. Wysyłam szybko do sklepu kupiłam składniki na naleśniki i owoce. Wróciłam do domu Patryk spał nadal więc jeszcze poczekałam i przeglądałam ig. Nagle zadzwonił do mnie Przemek.
Siemka Julita- Przemo Hejka- Julita Jak tam Patryk śpi- P Tak śpi- J Okej ja końce- P Papa- J No narka- P
~7.20~
Zaczełam robić naleśniki szybko skończyłam wiedziałam że Patryk ma ustawiony budzik na 7.40 i wstawał od razu. Śniadanie już było na stole z herbatą. Była już 7.35 więc zostało mi 5 minut poszłam jeszcze szybko założyć inne ubranie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Tak wyglądało. Siedziałam już na krześle uszłysałam budzik potem kroki do kuchni. Hej Julitka- przywitał mnie zaspanym głosem. Hejo Patryś- przywitałam Patryka. Podałam mu śniadanie zjedliśmy je powiedziałam Patrykowi żeby się przebrał że zaraz wychodzimy.
