52 on skis

11 4 1
                                    

Będę skakał, dopóki będę w stanie

Będę skakał, choć dziwią się inni

Będę skakał daleko lub blisko

Będę skakał, bo to przyjemność sprawia mi

Skaczę już 40 lat prawie

Niemożliwe wydaje to się

Jednak nie ma jeszcze takiej rzeczy

Co od skoków powstrzymałaby mnie

Mam skoki lepsze i gorsze

Tych gorszych ostatnio więcej

Lecz z niczego nie zrezygnuję

Choć kiedyś szło mi lepiej

I starość daje się we znaki

Nieraz boli ścięgno czy kość

Jednak to mnie nie powtrzyma

Nie będę skakania miał dość

I chociaż kończę 52 lata

A inni myślą, że to kariery kres

Mam zamiar skakać jeszcze długo

Bo skocznia to mój drugi dom jest

Moje Wiersze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz