Cztery dni temu z drugiego konca USA przyjechało do nas moje wujostwo - ciocia Lisa i wujek Scott - razem z moim kuzyn - Nickiem. A przez to że my w całej naszej rodzinie mamy największy dom to zatrzymali się właśnie u nas.
Mieszkali u nas we trójkę w pokoju gościnnym który był na moim piętrze przez co muszę z nimi dzielić łazienkę.
Przez to że zadko do nas przyjeżdżali i ich nie widzialm to dużo się zmienili. Ciocia razem z wojkiem jeszcze bardziej dojrzeli a ich twarze nabrała poważnego wyrazu i zmarszczek.
Za to mój kuzyn mimo tego że ledwo skończył siedemnaście lat już był bardzo przystojny. Ja byłam od niego młodsza niecałe dwa lata i mialam prawie szesnascie lat.
Odkąd do nas przyjechali prawie codziennie gdzieś jechali odwiedzać naszą rodzine. A Nick odwiedzal swoich dawnych znajomych nawet parę razy zaproponowal mi żebym poszła razem z nim.
Uważam że nie mamy na tyle dobrego kontaktu abym mogła z nim gdzieś wyjść. Prawde mówiąc odkąd przyjechał zamieniłam z nim dosłownie kilka naście jak nie kilka dłuższych zdań.
Zwykle widziałam się z nim przy śniadaniu i obiedzie i czasem przy kolacji.
Ogólnie mówiąc więcej czasu przebywali poza domem niż w domu i traktowali nasz dom bardziej jak hotel.
Nick był przystojny i był w moim typie. Parę razy widzialm jak podwinęłam mu się koszulka albo bez koszulki kiedy przechodziłam obok ich pokoju jak drzwi były otwarte.
Tego dnia byłam w domu sama rodzice byli w pracy a ciocia z wujkiem byli u swoich znajomych A Nick był w domu.
Ja siedziałam w moim pokoju czytając książkę
- Wychodzę że znajomymi- oznajmił Nick otwierając drzwi i stojac w progu.
- Spoko- mruknęłam
- idziesz ze mną?- zapytał.
- Nie mam ochoty- mruknęłam odniechcenia.
-Coś się stało- zapytał z lekkim zainteresowaniem.
- Nie wszystko w porządku- odpowiedzialm.
-No to spoko to idę, siema- powiedzal i zamknął drzwi za sobą.
Chwilę po tym jak zamknął drzwi dl mojego pokoju usłyszałam jak Nick zamykal drzwi frontowe.
Chwilę po tym stwierdziłam że wykorzystam chwilę samotności w domu. Z lekkim podekscytowaniem weszłam pod mój koc. Przed tym jescze sięgnęłam do mojej szuflady mojej szafki nocnej aby wyciągnąć mój mały wibrator.
Ściągnęłam dolna część mojej garderoby z siebie i wygodnie ułożyłam się na poduszce.
Zamknęłam oczy i zaczęłam sobie wyobrażać Nicka jak zaczyna dotykac piescic i calowac moje wrażliwe okolice.
Bez ociągania sięgnęłam po mój wybrator i włączyłam największe obroty.Zaczęłam delikatnie piescic się omijając narazie moje najwrażliwszy miejsca cały czas wobrazajac sobie ze to robi Nick.
Zaczęłam wodzić zabawka po moich najwrazliwszelych miejscach i zaczynając wchodzić do środka.Jak zahipnotyzowana masturbowalam się dalej roskoszyjac się przyjemnością nie przejęłam się tym ze z korytarza zaczęły dochodzić dźwięki kroków.
Przytłoczona przyjemnością jak sobie dawałam zignorowałam to.
-wróciłem wczesn...- zaczął Nick otwierając drzwi do mojego pokoju zatrzymał się patrzą na mnie wyginającą się w rozkoszy.
Otworzyłam oczu uświadamiają sobie co się stało. Nick własne widział mnie masturbujaca i wyginającą się w roskoszy myśląc o nim.
-Sorry niechcialem- powiedział i z impetem zamknął drzwi.
JAPIERDOLE...
CZYTASZ
ONE SHOTS
Short StoryMyszlisz ze dziwczyna po napisaniu ci dobranoc idzie spac ... Maly zbiór one shotow