Nessa p.o.v.sObudziłam się około 15.
Zazwyczaj budziłam się koło 12 lub 13, więc się zdziwiłam że aż tak długo spałam. Ashera już nie było obok mnie, co przyznam szczerze trochę mnie zasmuciło.
Wstałam powoli z kanapy i się rozciągnęłam.
Ostatnio jestem jakaś inna.
Jakaś bez życia, już nie jestem tą Nessą z wybujałym ego, raczej zmieniam się w tą małą i bezbronną dziewczynkę.
Ból w okolicach obojczyka dał o sobie znać. W domku było jakoś tak cicho. Co nie powiem zdziwiło mnie i to nawet bardzo.
Podeszłam do lodówki, a na niej widniał mały liścik.
Pojechaliśmy na zakupy, a ty spałaś Nicol stwierdziła żebyśmy cię zostawiły, bo podobno miałaś ciężką noc. Miłego dnia
Lili.
Patrzyłam pusto na tą kartkę. Zrobiło mi się cholernie przykro, ale też byłam zła.
Nicol coś knuje, a oni tego nie widzą? Naprawdę są aż tępi?
Czułam już jedynie zdenerwowanie. Nie było już miejsca na smutek czy rozpacz.
Wszystko się pieprzyło, a ja nie byłam w stanie tego zatrzymać.
Trzeba to przyznać że Nicol była naprawdę piękną dziewczyną, jej śliczne wiśniowe włosy były proste jak drut, a jej czekoladowe oczy mówiły same za siebie. Urodę miała piękną, napewno piękniejszą ode mnie.
Choć raz chciałabym nie porównywać się do każdej dziewczyny jaką widzę, ale to nie jest takie łatwe jak się wydaje.
Nie potrafię siebie zaakceptować chociaż wiele razy próbowałam, to te próby szły na nic.
Może muszę coś w sobie zmienić?
Może wtedy siebie zaakceptuje?
Prościej by było gdybym wygląda jak jakieś gwiazdy hollywoodzkie.
Lili też była bardzo piękna, ma bardzo długie blond włosy, a jej śliczne niebieskie oczka mówią same za siebie. Jest dosyć niska, napewno nisza ode mnie.
Z Nicol jesteśmy tego samego wzrostu.
Zagryzłam policzek.
Wyjęłam telefon z kieszeni i spojrzałam na dwie nowe wiadomości.
Jedna była od nieznajomego, a druga od Maxa.
Weszłam najpierw w wiadomość od nieznajomego.
Było to zdjęcie.
Nie byle jakie zdjęcie.
Było to zdjęcie, Ashera, który przytula do siebie Nicol, a ona ma głowę położoną na jego klatce piersiowej. Było to zdjęcie w galerii. Chyba nawet teraz.
Zazdrość wypełniła moje żyły widząc to.
Jeszcze wczoraj ja byłam w jego ramionach, a dzisiaj Nicol w nich jest, a podobno jej nie lubi.
CZYTASZ
Poison#2 | 18 + ( BĘDZIE POPRAWIANE )
AksiDruga część Serii Poison Życie Nessy zaczęło się jeszcze bardziej komplikować gdy zaczęła odkrywać różne tajemnice, o których nie miała pojęcia. Ciągle żyła w kłamstwie, którym karmili ją jej rodzice. Zagłebi sie w pszeszłóść i pozna mnóstwo tajemn...