prolog~narrator

6 2 1
                                    

Gdy słońce wzeszło, wszystkie konie obudziły się do życia. Gdy dziewczyna przyszła do stajni konie były już na padoku. Podeszła do nich by się przywitać. Stajnia była pełna życia, jak codziennie. Nigdy nie brakowało tu chętnych do jazdy. Okolica stajni było niebiańska. Kawałek od padoku znajdowało się jezioro, miejsce gdzie dziewczyna z swoimi znajomymi często przebywała, rozmawiając i ciesząc się ciepłą pogodą. Wiosna już prawie się kończyła, lato było już coraz bardziej odczuwalne. Instruktor przygotowywał sprzęt do koni, popijając kawę. Jej najlepsze przyjaciółki właśnie przyszły do stajni, gotowe do kolejnego ciężkiego dnia. ~Zapowiadało się kolejnej cudowne lato w siodle.~ pomyślała sobie lecz nagle podeszła do niej właścicielka.
-Musimy pogadać Ula to bardzo ważne..-na jej twarzy malowało się przestraszenie. Dziewczyna przestraszona udała się za nią.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 25 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

^Echo w Stajni^Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz