Z góry polecam sobie włączyć tą piosenkę kiedy będzie ten znaczek „&" dla klimatu :3 (może być na innej platformie niż yt, tak wsm gdziekolwiek byle lecieała :]
———————————————————————
*Fang POV*
Właśnie się zbierałem aby się spotkać z Edgarem pod drzewem. Biegłem aby tam na mnie długo nie czekał. W oddali zobaczyłem powieszone coś i podbiegłem zobaczyć co to jest .
*&*
Wisiał tam Edgar. Nie ruszał się. Miał pusto w oczach. Nic nie było. Była cisza, i zobaczyłem na krześle karteczkę
„notatka samobójcza"
„Hej Fang! Jeszcze nie dzwon do Collete <3 szczerze już nie mam po co żyć, bo przecież lubisz Shelly. Co nie? Musisz zostać z Collete, bo zrobi to samo. Prawdopodobnie miałeś logiczne wytłumaczenie, ale tego poprostu nie mam zamiaru o tym myśleć. Wszystko to było dla mnie za dużo. Fang ja cię kocham, wiedz że to nie twoja wina, tylko jak już to Shelly ma człowieka na sumieniu. Kocham cię Collete, Kocham cię Fang.
-Edgar ε>"
Płakałem, nie wiedziałem co zrobić. Wybrałem numer do Collete i do niej zadzwoniłem:
-Collete?
-Tak Fang? Co się stało? Brzmiał jakbyś był smuty?
-Przyjedź pod to drzewo na polu. SZYBKO!
Zakończyłem rozmowę i przyjechała Collete.
Przybiegła pod drzewo i ujrzała Edgara.
-EDGAR! KUR** KUR** TO MUSI BYĆ ZŁY SEN..
podałem jej karteczkę i przeczytała jej zawartość.
-Fang, ZAJE**IE CIĘ. ZGINESZ-powiedziała wyjmując nóż. Serce mi zaczęło szybciej bić. Wystraszyłem się, a Collete popatrzyła się mi prosto w oczy i powiedziała:
-Nienawidzę cię.
Wbiła nóż kilku krotnie w jej brzuch, a potem w serce. Upadła na ziemię, nie żywa, i nóż wypadł jej z rąk.
CZYTASZ
Fang x Edgar
RomanceJakiś losowy fanfik Dużo tw: Samookaleczenie Gejostwo Samobójstwo Próba samobójstwa Trauma To na tyle kociaczki 🤌🤌🤌💖💖💖💖😍😍😍
