POV Santia :
Gdy obudziłam się i zobaczyłam na telefon moim oczą ukazała się godzina 7:00 . Pomyślałam,,szlak zaspałam". Szybko więc wyskoczyłam z łóżka i poszłam do łazienki się umyć. Gdy skończyłam się myć , ubrałam ubrania, które na szczęście przyszykowałam wczoraj i zaczęłam się malować . Mogłam się też nie malować ale kiedyś w podstawówce moi znajomi z klasy śmiali się ze mnie bo nie miałam makijażu. Od tamtego czasu zawsze się maluje . Gdy skończyłam się malować , szybko pobiegłam do mamy aby zawiozła mnie do szkoły . Gdy byłam przed szkołą zadzwonił dzwonek , więc natychmiast zaczęłam biec do klasy .
- przepraszam za spóźnienie- powiedziałem ledwo dysząc
- nic się nie stało Santia - powiedziała Pani
Szybko poszłam do ławki , gdzie już siedziała Eliza.
- Jezus Santia czemu ty tak ledwo dyszysz - powiedziała Eliza
- zaspałam...- powiedziałam
- Dobrze kochani z tego powodu że wszyscy są chce wam coś ważnego powiedzieć. - przychodzi do nas nowa koleżanka
Nagle drzwi się otworzyły, weszła do sali niska brunetka.
- cześć jestem klara - powiedziała dziewczyna
- ej ona jest nawet ładna - powiedział po cichu Borys
- Klaro usiądziesz z Borysem - powiedziała pani
- cześć, to ja - powiedział Borys podnosząc rękę
Nie wiem czemu ale stałam się wtedy zazdrosna , rzeź resztę lekcji patrzyłam się na nich . Cały czas się śmiali i gadali .
- Santia co się tak patrzysz na tą nową - powiedział po cichu Marcel
- co ... - powiedziałam- nie patrzę się na nią
- widziałem przecież- powiedział Marcel
- no dobra patrzyłam - powiedziałam - ale tylko tak żeby zobaczyć jak wygląda .
- na sto procent, nie gadaj że jesteś zazdrosna - powiedział Marcel - ona nawet ładna nie jest
- no rel , krzywy ryj ma haha - powiedziała Eliza
- hahah , dobra cicho bo usłyszy - powiedziałam
- proszę pani - powiedziała Klara podnosząc rękę
- tak klaro
- bo tutaj z tyłu dziewczyny i ten chłopak mówią , że mam krzywy ryj .
- ale 60- powiedziałam
- no rel - powiedziała Eliza
- na prawdę?- powiedziała Pani - ta trójka tu zostanie po lekcji .
Gdy zadzwonił dzwonek, zaczekalismy w klasie aby usłyszec kazanie o tym ,że trzeba być miłym . Oczywiście pani nam powiedziała że nie ładnie tak , takie głupoty i wpisała nam uwagi . Wychodząc z klasy dodała, że ma nadzieję że przeprosimy Klarę .
- ja jej nie przepraszam - powiedziała Eliza
- no ja też - powiedziałam
- ja przeprasze , aby nauczycielka do nas problemu nie miała - powiedział Marcel
- no dobra , ale ja nie przepraszam - powiedziałam
Gdy poszliśmy pod salę , zobaczyliśmy Borysa śmiejacego się z klarą . Odrazu pociągała m za sobą Elizę i Emilke do łazienki .
- czy tylko mnie wkurza ta nowa- powiedziałam
- wydaje się na miłą - powiedziała Emilka
- ja się zgadzam z Santią - powiedziała Eliza
- mnie wkurza w niej to jak się śmieje z Borysem - powiedziałam- to jest ten typ dziewczyny,, Jezus chłopaki "
- co ty zazdrosna o Borysa!!- powiedziała Eliza
- ciszej ...- powiedziałam- nie jestem zazdrosna , ale trochę jestem tak steptycznie nastawienia do niej .
- ci się podoba Borys!!- powiedziała Emilka
- no jezus , nie - powiedziałam stanowczo
- no dobra , dobra - powiedziała Emilka - ja swoje wiem ...
- dziewczyny wychodzić z łaźnienki!- powiedziałam pani - a dziewczyny przeprosiłyscie Klarę
- tak , tak - powisdziałyśmy z Elizą
- Mam się jej zapytać ?!
- no dobrze , nie przeprsiłyśmy- powiedziałam
- to migiem .
Gdy wyszliśmy z łanienki , zadzwonił dzwonek , więc panią se poszła a my z Elizą czekaliśmy pod drzwiami.
- może przeprosicie Klare - powiedział Borys
- nie ?- powiedziałam
- masz ja przeprosić !!- krzyknął Borys
- chciałbyś - powiedziałam
Po tych słowach Borys mnie popchnął .
- ty jesteś normalny !?- krzykłam
- ogarnij się Borys !- krzyknął Zabor
- jestes jakiś nie normalny.
Gdy weszłam do sali podłożyłam nogę Borysowi. Upadł prosto na nauczycielkę . Wszyscy wybuchli śmiechem
- Borys co ty robisz !?- krzykneła nauczycielka
- Santia podłożyła mi noge .
- obydwoje do dyrektora!!- krzyknęła baba od maty
- ale ja nic nie zrobiłam - mówiłam ze śmiechem
- Obydwoje natychmiast !!!
- no dobrze, dobrze ...
CZYTASZ
Szkolna miłość//SANTIA X BORYS
Teen FictionHistoria opowiada o 16 letniej Santi która przeprowadza się do nowego miasta i przychodzi do nowej klasy.