[ prolog ]

1 1 0
                                    

Mała dziewczynka stała w przedpokoju, niecierpliwie tupała nóżkami czekając aż jej mama zawiąże sznurowadła w już lekko schodzonych trampkach. Kiedy skończyła, dziewczynka biegiem puściła się w stronę parku z wielkim uśmiechem na twarzy. Jej mama tylko się zaśmiała i podążyła za córką. Mała Ikkuko spieszyła się na bardzo wyczekiwane spotkanie ze swoim przyjacielem z przedszkola. Nie interesowało ją, że dopiero co widzieli się, kiedy ich rodzice odbierali ich z przedszkola, uwielbiała zabawy z Bakugo w pobliskimi parku. Czasami bywał z nimi także zielonowłosy chłopak, który miał na imię Izuku, chociaż nigdy nie poznała się z nim bardzo dobrze, darzyła go mimo wszystko sympatią.
Ich spotkania nigdy nie były takie same, za każdym razem zaskakiwali kreatywnością odnośnie zabaw.
Tym razem Bakugo ponownie chwalił się swoim quirk, które pojawiło się u niego niedawno, a mała Ikkuko wpatrywała się w jego eksplozje z zachwytem jednocześnie rozmyślając kiedy pojawi się jej umiejętność.  Myślami podążyła także w kierunku zielonowłosego chłopca, dawno go nie widziała, zauważyła też że podejście Bakugo w jego kierunku się zmieniło. Nie wiedziała dlaczego, ale miała wrażenie że blondyn próbuje przekonać ją do tego samego. Mimo jego charakteru dziewczynka uwielbiała spędzać czas z Bakugo.
To była ich mała tradycja, raz w tygodniu po powrocie z przedszkola razem z rodzicami wybierali się do parku.

Wszystko zmieniło się kiedy mała Ikkuko otrzymała swój dar. Bakugo patrzył na jej umiejętności z takim samym zachwytem, jak wyglądało to u jego czarnowłosej koleżanki.

Informacja o jej wyjeździe uderzyła w niego mocno, zdążył się do niej bardzo przywiązać, a teraz ona miała wyjechać nie wiadomo na ile, nie wiadomo gdzie.
Kontakt miał się urwać, a po jego czarnowłosej koleżance z dwiema uroczymi kitkami po bokach głowy miały zostać tylko wspomnienia ....

[281 słów]

|[Magnolia]| Katsuki Bakugo x OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz