Środa
Wstałem jak codzień i się okazało ze dzisiaj środa co za tym idzie to że mam 2 wf wraz z moim ukochanym.
Ogarnąłem się i poszedłem do szkoły.
Przed wf
Okazało się że mojego ukochanego nie ma w szkole więc dostałem depresji i zalamania. Poszłem do szkolnego kibla wyjąłem żyletkę z moich skarpetek i zaczolen pisać wielkie A na moim czole.
Gdy było po wszystki zobaczyłem że to widać więc wziąlem papier z kibla (wyjątkowo byl) i owinęłam sobie nim czoło.
Moja klasa spytała się czemu mam to na czole musiałem im odpowiedzieć że to taki nowy krzyk mody i że teraz każdy w tym UZA tak nosi.
Po powrocie do domu
Moja mama zobaczyła moje czoło i się na mnie wydarla 😭. Aktualnie jestem na wsi i doje świnie bo mama karze mi się nauczyć odróżniać problemy od widzimisi związanych z za małą ilości pokarmu w moim organizmie.
CZYTASZ
love by antek and alan
Espiritualo tłuściutkim chłopcu którego przyszła miłość prześladowała w szkole. yy nudzi mi się w życiu (pisze na laptopie więc będzie pewnie w ciul błędów)