1

13 2 0
                                    

Pomyliłem tekst, ale ciiiii

Eun: dzieci albo myślicie że jestem głupi albo mnie nie szanujecie.

Suyin: lub to i to

Eun: dzięki kochanie dam radę, ten telewizor działał kiedy wychodziłem do sklepu... A JA GO NA PEWNO NIE ZEPSUŁEM! To któreś z was!

Suyin: a ktokolwiek to był to chce żeby wiedział, że wasz biedny ojciec zrobił z siebie downa.

Eun: wystarczy

Suyin: nie, niech to usłyszą! Was ojciec jest pośmiewiskiem na całym discordzie!

Eun: WYSTARCZY! *podchodzi do Eunji* to byłaś ty?

Eunji: to nie ja tatusiu kochany

Eun: wiem że nie ty księżniczko, możesz iść

Eunji: a dasz mi pieniążki na lody?

Eun: nie mam drobnych...

*Eunji odchodzi*

Eun: *podchodzi do Lorelei* zepsułaś mi telewizor?

Lorelei: nie

Eun: *patrzy na Vini* ty zepsułaś mi telewizor?

Vini: nie!

Eun: *patrzy na Lorelei* ONA MI ZEPSUŁA TELEWIZOR?

Vini: NIE!

Eun: *patrzy na Vini* ona mi zepsuła telewizor?!

Lorelei: NJE!

Eun: KTO MI ZEPSUŁ TELEWIZOR?

Vini: nie wiemy!

Eun: któraś z was jest kłamca, jesteś kłamca? *do Lorelei*

Lorelei: nie zrobiłyśmy tego!

Suyin: dobrze, w takim razie będziemy tutaj stać dopóki któraś się nie przyzna!

*grobowa cisza*

Lorelei: tato... (Do Euna)

Vini: to ja. Ja zepsułam telewizor!

Eun: wiedziałem! Jak?

Vini: nalałam do niego wody.

Eun: NALAŁAŚ WODY? POJAKIEGO CHUJA NALAŁAŚ TAM WODY!

Vini: albo wiesz co, nie zrobiłam tego!

Eun: to na chuja mówisz że zrobiłaś?

Vini: bo cię kurwa nienawidzę!

Social path - talksy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz