-Gavi-
Przyszła mi wiadomość, że moja paczka przyszła. Poprosiłem Anie, żeby mnie zawiozła na chwilę na stadion. Odebrałem paczkę. Tak szybko zapakowali..? Wróciłem do samochodu. Polka się do mnie uśmiechnęła i wróciliśmy do domu.
- Obiad na 15 dzisiaj - powiedziała do mnie, zanim poleciałem na górę. Drżącymi rękami otworzyłem. Wyjąłem koszulkę. Z przodu wszystko było okej. Odwróciłem ją i zobaczyłem jego autograf.
Vini Jr
para ti, bebé ♡
Dreszcz mnie przeszedł. Zdjąłem mój podkoszulek i włożyłem na siebie białą koszulkę. Poczułem się dziwnie. Zaciągnąłem się jej zapachem. Jest.. w jego perfumach.
Wyjąłem też liścik. Moje serce bardzo szybko zabiło. Nie mogłem się opanować. Wszystko we mnie pracowało inaczej niż zawsze. Wyjąłem też breloczek i przypiąłem go do etui. Nic mi nie mogą zrobić.
Vini:
Podoba się?
Będę widział, gdy odczytaszTy:
Podoba mi sięVini:
Oczekuje, że zapytasz mnie o koszulkę na następnym meczu. Ja chce dostać twoją
Czułem motylki w brzuchu. Coraz więcej tych owadów. Wtuliłem się w koszulkę. Zrobiłem sobie nawet zdjęcie. Wyglądam w tym tak dziwnie, ale dobrze się czuję. Too chyba nie aż tak źle. Pedri chyba zrobił nowe konto. Mam to w dupie naprawdę. Ile można? Nie chce go. Ma za jasną skórę. Czemu oni nie rozumieją tego, że potrzebuje jakiegoś ciemnego mężczyzny z długim ku- kursorem na ekranie komputera.
CZYTASZ
~Zawrócił mi w głowie~ Vini Jr x Gavi ⭐️
FanfikceNie jestem gejem? A może jednak tak. ••• Gavi nie lubi Pedriego, który jest natrętny i chce go tylko dla siebie. Przez większość czasu Pablo myśli, że nie obchodzą go chłopcy. Jest tu tylko, żeby grać w piłkę, prawda? Jednak zdaje sobie sprawę, że p...