Obudziłam się, i zdałam sobie sprawę że dzisiaj pierwszy dzień pracy. Zerwałam się na nogi ponieważ miałam tylko 10 minut do 7 na którą byłam umówiona. Ubrałam koszulkę tupaca i dresy, ponieważ nie miałam czasu aby się stroić. Zamówiłam szybko bolta, i poprosiłam kierowcę aby jak najszybciej jechał.
Spóźniłam się tylko 5 minut, to mało jak na mnie. Wczoraj Karol wytłumaczył mi mniej więcej co mam robić także usiadłam przy stole i zaczęłam ustalać grafik, puściłam sobie także Spotify na słuchawkach.
Około 9 genziaki zaczęły schodzić na dół i robić śniadanie
- Co tam słuchasz? - zapytał Patryk, podniosłam telefon w celu sprawdzenia odtwarzanej muzyki
- aktualnie Oki i Sobel ILE LAT? - odpowiedziałam i chłopak podszedł do mnie
- Daj jedną - podałam mu słuchawkę i po chwili usłyszałam krzyki
- Powiedz ile lat, czekałem żeby grać - śpiewał
- Na scenie, na której sam (Jestem sam!)
Ile lat? - dołączyłam do niego i darliśmy się na cały dom śpiewając piosenkę do końca. Chłopak po paru minutach oddał mi słuchawkę ponieważ zaczęli nagrywać odcinek. Nagrywali tabliczki, z całym genzie, czyli twórcami, menagerkami i ich szefem czyli Karolem.- 3,2,1 światło, kamera akcja! - krzyknął ktoś z produkcji, a ja usiadłam za kamerami, ponieważ Karol mi na to pozwolił. Wiedział że od dawna było to moje marzenie aby zobaczyć jak wygląda to od strony produkcji.
- Cześć misiaki, witamy was na kanale Genzie, dzisaj nagrywamy tabliczki. Pamiętajcie aby zostawić łapkę w górę i subskrypcję - zaczął film Bartek, gdy skończył mówić zaczął wpatrywać się we mnie. Złapaliśmy dość długi kontakt wzrokowy.Nie słuchałam zbytnio pytań bo były w większości nudne, a ich odpowiedzi oczywiste. Skupiłam się za to na Bartku, i tego jak gorąco dzisiaj wyglądał. Miał pończochranę włosy, koszulkę trzech króli i jeansowe spodenki.
Ocknęłam się po jakiś 10 minutach wpatrywania się w niego
- Pytanie 11, komu najbardziej nie ufam? - bałam się odpowiedzi na to pytanie. Byłam wręcz przekonana że wszyscy dają mnie, z powodu wczorajszej akcji
Fausti dała mnie
Hania dała mnie
Patryk dał mnie
Bartek dał Hanię
Reszta nie brała udziału w odcinku
Zdziwiło mnie to że Bartek nie dał mnie, przecież jeszcze 2 miesiące temu codziennie mnie wyzywał i bił. Spojrzałam na chłopaka a ten uśmiechał się do mnie swoim perfidnym uśmiechem.Chwilę później zasnęłam na paręnaście minut.
Gdy się obudziłam odechciało mi się także wróciłam do biurka i swojej papierkowej roboty.
Nie potrafiłam wkleić jebanego tekstu do Worda, zajebisty ze mnie technik informatyk kurwa
- Чертова херня не работает ( kurwa jebane gówno nie działa) - przeklnełam przypadkowo po rosyjsku
- ee młoda spokojnie, przypominam że mamy kontent family-friendly - odezwał się Bartek i odwrócił w moją stronę
- sorry, nie umiem wkleić tekstu do worda
- Wciśnij ctrl i v jednocześnie
- o dzięki - uśmiechnęłam się pod nosemPo jakiś 10 kolejnych minut skończyli nagrywać odcinek
- с каких пор ты знаешь русский? ( Od kiedy ty umiesz rosyjski?) - zwróciłam się do Bartka
- всегда (od zawsze) - odpowiedział a ja skończyłam swoją dzisiejszą pracę. Zabrałam swoje rzeczy i wróciłam do domu.
Gdy tylko otworzyłam drzwi usłyszałam krzyki kłócących się rodziców. Nie miałam siły ingerować w kłótnie także minęłam ich i poszłam do swojego pokoju. Rozwiązałam warkocze które zrobiła mi Faustyna, przebrałam koszulkę na piżamę od Victorii Secret, zdjęłam spodnie i majtki, i zmieniłam je na bokserki aby było mi wygodniej spać. Położyłam się na łóżku i zaczęłam przeglądać instagrama. Zauważyłam że Patryk i Bartek zaczęli mnie obserwować. Postanowiłam wstawić instastory, zrobiłam sobie zdjęcie i dodałam napis: "dobranoc misiaki♡". Ustawiłam budzik i odłożyłam telefon na stolik nocny. Chwilę później zasnęłam.
CZYTASZ
I wanna miss you (16+)
RomancePewna dziewczyna ma sławne rodzeństwo, pewnego dnia jej życia wywraca się do góry nogami.