Pov Santia::
Urodziny Borysa coś na co czekałam cały wczorajszy dzień była 11 więc zaczęłam pakować sobie rzeczy do Borysa bo miałam mu na 14 pomagać udekorować dom a pewnie sie przy tym pobrudzę wiec spakowałam sukienkę szpilki prezent i kosmetyczkę do torby. Sprawdziłam 50 razy czy wszystko mam i okazało sie że zapomniałam lokówki wiec wrzuciłam do torby i zeszłam zjeść śniadanie chociaż bardzo nie chciałam po wczoraj. Zjadłam tylko płatki i wróciłam na górę posprzątałam pokój i była jakoś 12:30 nudziło mi sie wiec napisałam do Emi żeby przyszła do mnie to pojedzie ze mną do Borysa zgodziła sir wiec czekałam na nią i po 20 minutach sie zjawiła. Pogadałyśmy i obejrzałyśmy yt i była 13:40 wiec zabrałam swoje rzeczy tak samo jak Emi i poszłyśmy fo auta gdzie czekał mój Brat aby nas zawieść.
Pov:: Borys
Dzisiaj już są moje urodziny mega się jaram. O 13:30 Wiktor był już u mnie i czekaliśmy na dziewczyny ale aby nie tracić czasu zaczęliśmy pompować balony. Po 10 minutach ktoś zapukał do drzwi. Otworzyłem i była to Santia z Emilką
B- o siema wchodźcie
S,E- Hejka -weszły
W- Siemaa!!
B- my już zaczęliśmy pompować balony
S- Dobra my zaczniemy ogarniać coś innego
E- może ściankę zdjęciową?
S- omg Takk!
S- Ja jeszcze dobrałam kilka rzeczy jakby zabrakło czy coś -wyjęła średni karton gdzie były jakieś potrzebne rzeczy jak np. taśma, i jakieś dekoracje
B- Dobra moja Siostra zaraz przyjdzie ale tylko nam pomoże nie bedzie na imprezie spokojnie ona ogarnie jedzenia.
W- omg Marcysia jak ja jej dawno nie widziałem
B- Zostaw moją siostrę w spokoju - zrobił sajd aj na niego
*zaczeli ogarniać wszystko a o 14:30 przyszła Marcysia ogarnęła jedzenie*
(M- Marcysia)M- Borys chodź czas na prezent!! -zawołała go
B- Nie musiałaś przecieżM- jak to nie musiałam słuchaj mam nadzieje że Ci sie spodoba - otworzyła drzwi a przed nimy stało czarne BMW a ona dała mu kluczyki
B- żartujesz?!
M- Nie wszystkiego najlepszego!! - przytulili sie
W- o kurwa..
S- ale śliczne
E- japierdole ale piękne
*15:30 wszystko było gotowe*
S- dobra ja będę sie ogarniać - wzięła lokówkę i poszła do łazienki i zaczęła lokować włosy
E- ja też - wzięła kosmetyczkę i zaczęła sie malować
Sukienka Santii
Sukienka Emilki
S- dobra ja już gotowa - poszła do salonu gdzie siedział tylko Borys bo Wiktor jeszcze sie szykował. Borys wygląda tak przepiękne w czarnej koszuli że to jakiś hit.
B- o kurwa.. - wstał i podszedł do mnie złapał mnie za rękę i obrócił
S- co.. aż tak źle - podeszła do lustra i patrzyła na swój brzuch i myślała tylko o tym że jest w chuj gruba
B- nie! prześlicznie wyglądasz i nie przejmuj sie tym co mówiła Eliza - przytulił ją.
W,E- ulala jakie słodziaki - mówili to schodząc na dół
S- Emilka ale ty ślicznie wyglądasz!!
E- Już bez przesady ty widziałaś jak ty wyglądasz!! o wiele lepiej niż ja
S- ta jasne
W- która wgl jest godzina?
B- 17:42
S- szybko sie ogarneliśmy
E- to nie w twoim stylu
S- yyy nie prawda??
___________________________________________
Jak myślicie co sie będzie działo na imprezie??
Czy Santia i Borys będą kiedyś Razem?
Co dalej z Elizą i Gracjanem?
Czy Eliza przeprosi Santię?
Już w dalszych częściach sie tego dowiemy!!560 słów
Dawajcie jakieś pomysły na dalesze części bo nie mam już co raz bardziej pomysłów.
CZYTASZ
Przyjaźń czy coś więcej? [Santia x Borys]
RandomS- Santia E- Emilka El- Eliza B- Borys G- Gracjan M- Marcel Z- Zabor (Wiktor)