16.08.2024
Minął około miesiąc od urodzin Bartka. Każdy dzień wyglądał tak samo, praca praca i jeszcze raz praca. Moja relacja z brunetem się bardzo pogorszyła. Byliśmy przyjaciółmi a aktualnie jestem dla niego koleżanką a on dla mnie kolegą. Miałam nadzieję że podczas wyjazdu nasza relacja się polepszy.
Właściwie to już skończyłam się pakować, i mam być o 3 pod domem Genzie. Jest aktualnie 2.13 więc mam sporo czasu. Wzięłam także mój szkolny plecak z vansa do którego włożyłam odpowiednio zabezpieczony mój sprzęt do nagrywania. Do małej kieszonki włożyłam najpotrzebniejsze rzeczy, które mi się przydadzą podczas drogi nad morze, bo właśnie tam jedziemy, a dokładnie do Kołobrzegu. Zarzuciłam plecak na plecy, a walizkę ciągnęłam za sobą. Nie chciałam nikogo budzić, także postanowiłam iść na nogach. W końcu to tylko 3 kilometry spaceru.
Równo o 3 rano weszłam do domu influencerów.
- Elo - przywitałam się
- Siema siostra, daj walizkę. Włożę ją do auta - podałam Karolowi bagaż, i załapałam chwilowy kontakt wzrokowy z Patrykiem, nie trwał on długo bo przerwałam go.
- Generalnie to jedziemy nad morze, to już pewnie wiecie, ale i tak wam przypominam jakby ktoś zapomniał stroju czy czegoś. - patrzyłam w podłogę a dokładnie na pęknięcie płytek, nie chciałam się drżeć na nich, więc poprostu udawałam że tego nie widziałam.
- Jak zwykle twórcy jadą innym autem niż osoby z produkcji - powiedział mój brat który opierał się o blat kuchenny, położyłam głowę na jego ramieniu a po chwili przytulił mnie do siebie- Pamiętaj że jesteś nie pełnoletnia, a wszyscy tutaj są dorośli także uważaj na siebie. I przede wszystkim ja za ciebie odpowiadam. Jakby coś pamiętaj że zawsze możesz do mnie przyjść pogadać. - wyszeptał mi do ucha
- Już nie przesadzaj, nie jestem wcale taka mała. Po drugie rodzice za mnie odpowiadają a nie ty - odpowiedziałam o wiele głośniej
- Noa, Zrozum że oni się tobą nie interesują. Nie zauważyłaś tego? Tylko ja kurwa cię pilnuje a oni mają cię w dupie - powiedział poważniejszym tonem
- Zamknij mordę, i pozwól mi robić to co chce
- Nie mogę, rozumiesz? Masz dopiero jebane 16 lat! - krzyknął a wszyscy zaczęli patrzeć się na nas
- Przepraszam - powiedział ciszej i przytulił mnie ponownieUsiadłam na samym końcu busa, żeby nikt do mnie się nie dosiadł. Nie lubiłam przebywać w obecności innych przez dłuższy czas. Wyjęłam telefon i napisałam do Bartka
Noami
- Hejka, co tam u ciebie?
Bartek
- A dobrze, z kim siedzisz?
Noami
- Sama, nie lubię przebywać długo z innymi ludźmi
Bartek
*Wysłano zdjęcie*
Noami
- Słodki jesteś
*Wysłano zdjęcie*
Bartek
- a ty śliczna
- Ustawmy sobie jakieś lepsze NickiNoami ustawiła nick użytkownika
Bartek jako Bartuśka<3
Bartuśka ustawił nick użytkownika Naomi jako Noa:))Bartuśka<3
- Zajebiste są, dawaj zagrajmy w Minecraft na telefonach
Noa:))
- Dobra tylko muszę kupić, zadzwoń na MessengerGraliśmy razem i rozmawialiśmy do końca podróży, bardzo fajnie minął nam razem czas
- Dobra ja kończę, dokończymy grę potem. Karol mnie woła papa - pożegnałam się i rozłączyłam.- Noami, idź do domku nr 6, i zapłać za pobyt, ja ogarnę resztę. - wyszłam z busa i poszłam do wskazanego miejsca
- Dzień dobry, ja bym chciała opłacić rezerwacje na nazwisko Wiśniewski
- Dobrze, proszę o dowód tożsamości i tam wyszło chyba 13.097 złotych tak?
- Jasne, może być dowód mój? Karol Wiśniewski to mój brat
- Tak, pewnie - podałam kobiecie dowód tożsamości i ustaloną kwotę pieniędzy
- Dobrze dziękuję, tu są klucze do domków
- Dowodzenia - wyszłam z klimatyzowanego pomieszczenia i wróciłam do brata
- Tu masz klucze, pomóc ci w czymś?
- Narazie niePoszłam do domku z drewna którego miałam aktualnie sama, jak Karol wybierze kto z kim ma domek będę miała współlokatora ale najbardziej cieszyła bym się z współlokatroki. Rozpakowałam swoje ubrania do szafy a kosmetyki schowałam do szafki w łazience. Byłam przemęczona także upadłam na łóżko i od razu zasnęłam.
CZYTASZ
I wanna miss you (16+)
RomansaPewna dziewczyna ma sławne rodzeństwo, pewnego dnia jej życia wywraca się do góry nogami.