1:Sobota

22 0 0
                                    

𝙄𝙣𝙛𝙤
𝙈𝙞𝙣𝙖=ł𝙖𝙙𝙤𝙬𝙖𝙧𝙠𝙖
𝙆𝙞𝙧𝙞𝙨𝙝𝙞𝙢𝙖 = 𝙧𝙚𝙠𝙞𝙣
𝘿𝙚𝙣𝙠𝙞 = 𝙥𝙞𝙠𝙖
𝙄𝙯𝙪𝙠𝙪=𝙙𝙚𝙠𝙪/𝙣𝙚𝙧𝙙
𝘽𝙖𝙠𝙪𝙜𝙤=𝙠𝙖𝙘𝙝𝙖𝙣
𝙄 𝙩𝙤 𝙩𝙮𝙡𝙚 𝙖 𝙘𝙯𝙖𝙨𝙖𝙢𝙞 𝙗𝙚̨𝙙𝙚̨ 𝙢𝙤́𝙬𝙞𝙘́ 𝙥𝙤 𝙬𝙮𝙜𝙡𝙖̨𝙙𝙯𝙞𝙚 𝙥𝙤𝙨𝙩𝙖𝙘𝙞 𝙗𝙤 𝙣𝙞𝙚 𝙥𝙖𝙢𝙞𝙚̨𝙩𝙖𝙢 𝙬𝙨𝙯𝙮𝙨𝙠𝙞𝙘𝙝 𝙞𝙢𝙞𝙤𝙣!
  𝑫𝒆𝒌𝒖
Była jakaś 6 rano a ja nie spałem jakoś nie mogłem nagle ktoś do mnie napisał?

𝙐𝙧𝙖𝙧𝙖𝙠𝙖:𝙃𝙀𝙅𝙆𝘼 𝘿𝙀𝙆𝙐! ♥︎
𝘿𝙚𝙠𝙪=𝙣𝙤 𝙝𝙚𝙟...
𝙐𝙧𝙖𝙧𝙖𝙠𝙖 :𝙬𝙮𝙟𝙙𝙯𝙞𝙚𝙨𝙯 𝙤 14?
𝘿𝙚𝙠𝙪:𝙯𝙤𝙗𝙖𝙘𝙯𝙚̨ 𝙖 𝙜𝙙𝙯𝙞𝙚?
𝙐𝙧𝙖𝙧𝙖𝙠𝙖:𝙙𝙤 𝙥𝙖𝙧𝙠𝙪💗
𝘿𝙚𝙠𝙪:𝙣𝙤 𝙨𝙞𝙚̨ 𝙯𝙤𝙗𝙖𝙘𝙯𝙮

𝘋𝘦𝘬𝘶:
𝘦𝘩𝘮... 𝘕𝘪𝘦 𝘤𝘩𝘤𝘦 𝘮𝘪 𝘴𝘪𝘦̨ 𝘪𝘴́𝘤́ 𝘢𝘭𝘦 𝘫𝘶𝘻̇ 𝘱𝘶𝘫𝘥𝘦-_-
𝘊𝘪𝘦𝘬𝘢𝘸𝘦 𝘤𝘰 𝘵𝘢𝘮 𝘶 𝘮𝘪𝘯𝘺 𝘥𝘰𝘣𝘳𝘢 𝘯𝘪𝘦𝘸𝘢𝘻̇𝘯𝘦 𝘪𝘥𝘦̨ 𝘴𝘱𝘢𝘤́

𝟏𝟎:𝟎𝟎

𝘒𝘵𝘰́𝘳𝘢? 𝘖 𝘬𝘶𝘳𝘥𝘦 10! 𝘞 𝘴𝘶𝘮𝘪𝘦 𝘵𝘰 𝘮𝘢𝘮 4 𝘨𝘰𝘥𝘻𝘪𝘯𝘺... 𝘈𝘭𝘦 𝘥𝘰𝘣𝘳𝘢  poszedłem do szafy i wybrałem jakieś pierwsze lepsze ciuchy wybrałem niebieską koszulkę trochę na mnie za za duża ale może być było trochę zimno na dworze Więc wzięłam jeszcze bluzę czarną jak zawsze moje ulubione spodnie wzięłam Jeszcze słuchawki i puściłem moją ulubioną piosenkę zjadłem szybko kanapki które mama mi rano przygotowała i ogarnęłam szybko włosy jeszcze miałem czas więc wyszłem na dwór i zobaczyłem 𝘬𝘢 𝘤𝘩𝘢𝘯𝘢
Pewnie nie chciał ze mną gadać bo nigdy nie chce gadać ze mną no ale chciałem jednak z nim pogadać W sumie to w tamtej szkole tylko się nade mną znęcał i wyzywał a 𝘸 𝘜. 𝘈 w ogóle się nie odzywa tylko czasami powie hej I sobie idzie lubiłem go bardzo ale jakoś unikał mnie Wiem że nigdy nawet się nie przyjaźniliśmy A jak już to tylko gdy byliśmy dziećmi No ale czy zawsze musi być taki dla mnie. ..? A może z nim pogadać Przecież to nie jest taki zły pomysł odkąd umarł mój ojciec jestem trochę przygnębiony jeszcze rok temu to nawet byłem zdolny do cięcia się przestałam się ciąć bo pomyślałem że to mi nic nie da chociaż nawet jak mam zły dzień to nawet czasami Chcę się 𝘱𝘰𝘤𝘪𝘢̨𝘤́ moja mama od śmierci taty też się zmieniła nie jest już taka miła taka radosna Jeszcze miesiąc temu dowiedziałam się że moja mama ma problemy z sercem pewnie zapytacie czemu przez to że 𝘱𝘢𝘭𝘪 𝘻𝘢𝘤𝘻𝘦ł𝘢 palić nie chciałem żeby paliła ale 𝘰𝘯𝘢 𝘮𝘯𝘪𝘦 𝘯𝘪𝘦 𝘴ł𝘶𝘤𝘩𝘢ł𝘢  (𝘜𝘞𝘈𝘎𝘈 𝘛𝘈 𝘒𝘚𝘐𝘈̨𝘡̇𝘒𝘈 𝘗𝘙𝘈𝘞𝘋𝘖𝘗𝘖𝘋𝘖𝘉𝘕𝘐𝘌 𝘉𝘌̨𝘋𝘡𝘐𝘌 𝘔𝘐𝘈Ł𝘈 nie 𝘩𝘢𝘱𝘱𝘺 𝘦𝘯𝘥 chyba że to 𝘻𝘮𝘪𝘦𝘯𝘪𝘦 𝘪 zrobię Happy 𝘌𝘯𝘥 No ale się zobaczy myślałam tak chyba z 10 minut i stałam w środku chodnika gdy nagle podszedł do 𝘮𝘯𝘪𝘦 𝘬𝘢𝘤𝘩𝘢𝘯 

𝘒𝘢𝘵 𝘴𝘶𝘬𝘪: pisałem z rekinem wtedy nagle zauważyłem deku tylko tak stał stał i z jakieś 20 minut tam stał był mega zamyślony dawno z nim nie gadałem ale nie wiem czy w ogóle chce ze mną gadać Przecież on nie pewnie nienawidzi a może się mylę w sumie to czemu nie ryzykować podeszłam do niego i popatrzyłam mu w oczy Już zapomniałem jakie miał piękne rubinowe oczy
Deku nawet nie zauważył że stoję koło niego więc go trochę popchnąłem a że to jest deku to od razu się 𝘸𝘺𝘸𝘢𝘭𝘪ł 𝘟𝘋

𝘋𝘦𝘬𝘶: myślałem tak jeszcze chyba z parę minut gdy nagle ktoś mnie nie popchnął a ja upadłem odwróciłem się 𝘪 𝘯𝘢𝘨𝘭𝘦 𝘬𝘢𝘤𝘩𝘢𝘯 𝘱𝘰𝘥𝘢ł 𝘮𝘪 𝘳𝘦̨𝘬𝘦 patrzyłam się na niego jak na debila bo on by nigdy tego nie zrobił

𝑲𝒂𝒕 𝒔𝒖𝒌𝒊: No kurwa wstajesz czy nie bo mnie już wkurzać zaczynasz

𝑫𝒆𝒌𝒖:𝑬𝑯𝑴.. 𝒕𝒂𝒌 𝒕𝒂𝒌  podałem szybko rękę i nie dowierzałem że nawet taki miły gest może zrobić 𝒌𝒂𝒄𝒉𝒂𝒏

𝑫𝒆𝒌𝒖:𝒔𝒐𝒓𝒓𝒚.. ale po prostu nigdy byś tego nie zrobił. ..

𝑲𝒂𝒕 𝒔𝒖𝒌𝒊 : To się ciesz przewróciłam oczami( sorry ale ja się nagrywam bo mam takie coś w klawiaturze że nie muszę pisać tylko się nagrywać i czasami jak napiszę przewróciłam a nie 𝒑𝒓𝒛𝒆 𝒘𝒓𝒐́𝒄𝒊ł𝒆𝒎 𝒕𝒐 𝒔𝒔𝒐𝒓𝒓𝒚 𝒂 𝒊 𝒋𝒆𝒔𝒛𝒄𝒛𝒆 𝒋𝒆𝒅𝒏𝒐 𝒋𝒂𝒌 𝒑𝒊𝒔𝒛𝒆 𝒕ł𝒖𝒔𝒕𝒚𝒎 𝒅𝒓𝒖𝒈𝒊𝒆𝒋 𝒕𝒐 𝒛𝒏𝒂𝒄𝒛𝒚 𝒛̇𝒆 𝒑𝒊𝒔𝒛𝒆 𝒂 𝒋𝒂𝒌 𝒑𝒊𝒔𝒛𝒆 𝒐 𝒕𝒂𝒌𝒊𝒎 np takim to znaczy że nagrywam

Kat suki: wiesz Dawno nie gadaliśmy. ... Nie wiem co się ze mną stało ale byłem dla niego jakiś za miły nawet dla rekina taki nie byłem


I tak o to zakończymy sobie ten rozdział Dziękuję za przeczytanie Myślę że drugi rozdział nawet wstawię dzisiaj ale wieczorem♥︎♥︎
Prawie 𝟕𝟶𝟢 słów♥︎ w kolejnym rozdziale postaram się więcej napisać ale nie mam jakoś ochoty na razie A i to jest moja pierwsza książka więc jak będzie chujowa to nie pytajcie-_-

💚Rain Pl🧡BakudekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz