24.

126 1 0
                                    

Weszliśmy na pokład statku, usiadłam przy burcie, a po chwili usiadł koło mnie Bartek
- Stresujesz się? - szepnął
- Trochę, nigdy jeszcze nie płynęłam statkiem. Rodzice zawsze woleli Karola, to jego zabierali na wakacje, na różne atrakcje. Nie bili mnie ale poniżali, wyzywali i ignorowali. - zwierzyłam się bez powodu chłopakowi. Położył rękę na moje udo w celu uspokojenia emocji które wywołało we mnie przemówienie
- Nie pozwolę aby ktokolwiek cię dotknął bez twojej zgody - powiedział i jeszcze mocniej ścisnął moje udo. Nawet się nie zorientowałam a już byliśmy na środku morza. Bartek nagle wstał
- Wstaniesz? - zapytał a ja wykonałam jego polecenie, wzrok wszystkich skierował się na nas ale nikt się nie odezwał.
- chodź - stanęliśmy na środku łodzi
- Bartek, wstyd robisz - po chwili zobaczyłam coś czego nigdy się nie spodziewałam. On.. uklęknął przede mną, a następnie wyjął czerwone pudełko z kieszeni spodni
- Noami Wiśniewska, czy chciałbyś wyjść za mnie - powiedział głośno i wyciągnął pudełko z pierścionkiem do przodu. Byłam zdziwiona i jednocześnie umieszczona
- Tak! - krzyknęłam a po chwili założył pierścionek na mój palec. Wstał a wszyscy zaczęli bić brawa. Łącznie z moim bratem. Tego się nie spodziewałam. Przybliżyłam się do Bartka i złączyłam nasze wargi. Złapałam go za kark a on mnie za talię.

I wanna miss you (16+)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz