XCI | Zazdrość o własnego syna

29 5 4
                                    

Jasna strona Mocy

Leia: Ktokolwiek wie, co z Lukiem?

Leia: Nie odzywa się od tygodnia

Mando: Zamknął się w swoim pokoju i drze mordę na każdego, kto podejdzie do drzwi

Leia: Och

Ahsoka: A skąd ty to wiesz?

Mando: A dlaczego miałbym nie wiedzieć?

Ahsoka: Oddał ci Grogu i powiedział, że nie ma mowy, by jeszcze kiedykolwiek go trenował

Ahsoka: I z tego, co kojarzę, zwyzywałeś go i oświadczyłeś, że niegdy więcej nie chcesz go widzieć na oczy

Mando: Zarzekałem się, że nigdy więcej nie przylecę na Corucsant

Ahsoka: Ale Luke'a zwyzywałeś

Mando: Byłem w okolicy to poszedłem sprawdzić, co się u niego na wyspie dzieje, tyle

Anakin: a czemu nikt się nigdy mną tak nie przejmuję, huh?

Obi-Wan: Czy ty jesteś zazdrosny o własnego syna?

Anakin: Nie

Anakin: A nawet gdybym był, to co?

Han: Patologia

Anakin: Sam jesteś patologia

Ahsoka: Ty też

Obi-Wan: XD

Ahsoka: Mistrzu Kenobi, nie śmiej się z Anakina, bo to ty byłeś jego mistrzem i źle go wychowałeś

Han: XDDDDDDDDDDDD

Anakin: Mam złamane serce, a wy macie ze mnie ubaw. Nie ma to, jak kopać leżącego, huh?

GalactiChat ★ Star WarsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz