Per. Bunny
Króliczek chodziła nerwowo w te I spowrotem. Już od dobrych kilku godzin, odkąd elfica leżała nie przytomna. Kate wyszła zobaczyć za brunetem który zniknął bez śladu.
Nie wiedząc co robić otworzyła drzwi i rozejrzała się po opustoszonych korytarzach szpitala. Nieby zaledwie kilka godzin temu było tu jakieś życie, a teraz jedynie było czuć smak śmierci i widno było ten syf pozostawiony przez lekarzy i pacjentów którzy zostali ewakuowani. Niby jeden zainfekowany, a potrafi wywołać tyle paniki.Po około godzinie Kate wróciła.
- Przepadł bez śladu - przyznała zawiedziona że nie udała się jej znaleźć partnera z pracy.
Bunny strzepła nerwowo uszami i swoim mały puszystym ogononem. Wściekła i zirytowana nagłym zniknięciem policjanta, wyszła z sali i ruszyła w strone którą poszedł ładne parę godzin temu brunet.
- Hej! Bunny Zaczekaj!- zawołała za nią blondynka omal nie wpadając na króliczka.
- Powinnaś zostać przy Stay.- zauważyła Bunny nie będąc zbyt zadowolona tym że blondynka wybiegła za nią.
- A ty nie powinnaś wychodzić sama! co jeśli coś by ci się stało? - zauważyła Kathrine.- Gdyby nie ty do teraz nie wiedzielibyśmy tego wszystkiego. A Stay się nie przejmuj, wybudziła się i powiedziała że chce zostać sama.
Per. Stay
Po wstaniu z łóżka szpitalnego, elfica ruszyła ku wyjściu ze sali w której spędziła zapewne paręnaście godzin.
Po uchyleniu drzwi w oczy rzucił się jej doktorek który wlukł po podłodze duży nóż. Beary kierował się w strone Kate oraz Bunny które go nie widziały. Stay ino oparła się o ścianę i wpatrywała się w niedźwiedzia czekając na odpowiedni moment. Z jednej ze sakiewek w pasie wyciągnełą dwie czarne metalowe Shurikan'y. Teraz tylko nie spudłować.. Po wymierzeniu mniejwiecej celu gdzie chciała trafić doktorka, rzuciła je. Jedna z nich trafiła w kręg nerwowy zaś druga przebiła szyję na wylot przez co omal obie dziewczyny nie dostały czarnym Shurikan'ą, która wbiła się we ściane.- STAY!- krzyknęła przerażona Kathrine.- CHCIAŁAŚ NAS ZABIĆ!?
Ciemnablondynka uśmiechnęła się, poczym zaczęła podchodzić do nich. Stając nad ciałem Bear'ego odpowiedziała jej:
- Nie wiem o co ci chodzi. Jak widzisz- zerknęła przelotnie na najprawdopodobniej martwego niedźwiedzia i spowrotem na ową dwójke dziewczyn.- Celowałam w niego.
- Ale jedna.. to coś- wskazała palcem na Shurikan'e Stay która nadal była wbita do ściany.- Omal w jedną z nas nie trafiła!
- Nie krakaj bo jeszcze może trafić- w oczach elficy błysnęła satysfakcja na myśl o tym jak przypadkowo mały ostry czarny metalik trafia w blondynke.- A poza tym stało sie co?
- Tak stało się- burkneła policjantka.
Bunny zerknęła na Kathrine i spojrzała znowu na Stay i opowiedziała o nagłym zniknięciem Hawk'a i tym co stało się z doktorem. Po opowieści, elfica wzięła swoje czarne cudeńka i ruszyła po schodach do góry.
- Gdzie leziesz?- spytała Kate.
- A co? Moją mamusią jesteś?- sykneła Stay obrzucając dziewczyne chłodnym i nienawistnym spojrzeniem. Blondynka po tych słowach elficy nie odezwał się, zaś bladoniebieskoszaro oka poszła dalej po schodach szpitala w Lucelli w poszukiwaniu bruneta, zostawiając Bunny z gliniarzem.
Większość drzwi na górnym piętrze było otwartych oprócz tych z pokojem gdzie robił Pan P. sub-128, oraz tych od izolatki.
Nikt oprócz Pana P oraz Beary'ego nie klucz od pokoju z flakonikami substancji 128.- zauważyła Stay.- Liver I Payton nie miałby jak zamknąć bruneta w tym pokoju. Klucza i takby nie wykradli.. Ale izolatka jest dziwnie zabarykatowana.
Stay Po tym olśniło. Ruszyła do izolatki której wejście było przybite deskami. Wyciągnęła z pasa ZABÓJCZY PRZEDMIOT znany również jako klucz francuski. Krew z przed ładnych paru dni nadal była ba uplamionyn nią szarym zardzewiałym przedmiocie dawała pamięć o znajomej, dawnej znajomej dziewczyny, Sheepy.
Zaczęła wyciągać gwoździe. Po usunięciu desek z wejścia do izolatki otworzyła drzwi po czym poczuła cholerny chłód co było zaskakująco dziwne gdyż w owym pomieszczeniu zawsze panowała temperatura pokojowa.
CZYTASZ
PIGGY- Infekcja Tom 1
FanfictionInfekcja zaczęła się gdy żona "profesorka" zachorowała. Ten chcąc ją ratować stworzył substancje która zaszkodziła temu kto ją zażył. Stay postanawia odnaleźć swojego "podopiecznego", Georgie Piggy, przez co musi współpracować ze swoim byłym oraz je...