*Rodzinne oglądanie Titanica*Lektor: Statek zaczął tonąć około drugiej w nocy
Ja: O kurde, to musieli wcześnie wstać, żeby się utopić
*Chwilę później*
Ludzie tam biegają, srają się, bo woda prawie ich już podtapia, a oni nie zdążyli się uratować
Tymczasem ja: HAKUNA MATATAAAAA JAK CUDOWNIE TO BRZMIIIIII
I JUŻ SIĘ NIE MARTW, AŻ DO KOŃCA SWYCH DNIBo wiecie, do końca swych dni, hehe
*Trochę później*
Statek: *przechyla się pionowo tak, że prawie wszyscy zjeżdżają do wody*
Ja: MAMO, MAMO, JA CHCĘ AQUAPARK
MAMA: MAMY AQUAPARK NA TITANICU.
AQUAPARK NA TITANICU:*Jakiś czas później*
Ludzie w filmie: *zamarzają w wodzie, która ma tylko kilka stopni*
Ja: Gdyby wszyscy naraz się zsikali, to byłoby im ciepło przecież
Smutne filmy to nie dla mnie.
Czarny humor to moje drugie imię hehe
CZYTASZ
Challenge ,,przeżyć", czyli co odpierdalam w życiu | Talksy i nie tylko
ComédieWszystko, co śmiesznego odpierdalam w życiu (i nie tylko ja) - talksy i śmieszne sytuacje