🪻Titanic🪻

38 9 27
                                    


*Rodzinne oglądanie Titanica*

Lektor: Statek zaczął tonąć około drugiej w nocy

Ja: O kurde, to musieli wcześnie wstać, żeby się utopić

*Chwilę później*

Ludzie tam biegają, srają się, bo woda prawie ich już podtapia, a oni nie zdążyli się uratować

Tymczasem ja: HAKUNA MATATAAAAA JAK CUDOWNIE TO BRZMIIIIII
I JUŻ SIĘ NIE MARTW, AŻ DO KOŃCA SWYCH DNI

Bo wiecie, do końca swych dni, hehe

*Trochę później*


Statek: *przechyla się pionowo tak, że prawie wszyscy zjeżdżają do wody*

Ja:  MAMO, MAMO, JA CHCĘ AQUAPARK
MAMA: MAMY AQUAPARK NA TITANICU.
AQUAPARK NA TITANICU:

*Jakiś czas później*

Ludzie w filmie: *zamarzają w wodzie, która ma tylko kilka stopni*

Ja: Gdyby wszyscy naraz się zsikali, to byłoby im ciepło przecież

Smutne filmy to nie dla mnie.

Czarny humor to moje drugie imię hehe

Challenge ,,przeżyć", czyli co odpierdalam w życiu | Talksy i nie tylkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz