Harper
Obudziłam się z ogromnym bólem głowy i dziura w pamięci. Gdy udało mi się otworzyć oczy nie mogłam zrozumieć dlaczego leżę w szpitalnej sali. Gdzieś jakby w oddali usłyszałam głoś mamy, która wołała lekarza. Natomiast moja siostra trzymała mnie za rękę. Popatrzyłam na nią zdezorientowana całą sytuacją,
- Bawet nie wiesz jak dobrze, że się ocknęłaś. - rzekła - Niezłego stracha nam narobiłaś.
- Co się wydarzyło Izzy? Powiedz mi co się stało - nalegałam - proszę.
Zanim cokolwiek wyciągnęłam z siostry do sali wparowała moja mama z lekarzem. Doktor Cortez jak zobaczył, że się zbudziłam zawołam dwie pielęgniarki, którym kazał przygotować mnie do kilku badać. Nadal nie rozumiałam co się dzieję i czemu tyle ludzi się kręci wokół mojej osoby. Gdy byłam wyprowadzana z sali na badanie w tle słyszałam moją mamę. Płakała ze szczęścia i dziękowała za to, że się obudziłam. Nadal nieświadoma sytuacji patrzyłam tępo w szpitalny sufit rozmyślając co teraz będzie.
CZYTASZ
Historia Harper
Teen FictionSzesnastoletnia Harper mieszka w pięknym hiszpańskim miasteczku Kantabria. Mogłoby się wydawać, że jej życie jest równie piękne. Dziewczyna łatwej drogi nie miała do tego miejsca, w którym jest. Stara się jak może, ale wszystkich rozczarowuje. Zosta...