Basenowi sex przyjaciele

Basenowe zabawy

   Nazywam się Maciek i chcę opisać tu swoje wspomnienia, abym mógł wracać do nich pamięcią w każdy czas. Oszczędzę sobie opis mojego wyglądu, aby czytacz mógł mnie sobie wyobrazić w najbardziej pasujący mu sposób. Czas zacząć wspomnienia...

 Było długie upalne lato wraz z moją najlepszą przyjaciółką Dominiką, z którą znamy się od dziecka, postanowiliśmy wspólnie wyjść na basen. Nasza relacja od zawsze była bardzo bliska, nikt niczego się nie krępował i byliśmy ze sobą szczerzy. Spotkaliśmy się pod bramą basenu, zaskakujące było dla nas, jak dużo ludzi w poniedziałek o 9 jest w stanie przyjść na basen. Dominika była ubrana bardzo klasycznie jak na siebie sportowe buty, krótkie legginsy no i luźna długa koszulka. Już w samej kolejce jak zawsze zaczęliśmy się wygłupiać i żartować z najróżniejszych rzeczy. Po wejściu na teren Basenu rozłożyliśmy ręczniki.

- Masz już na sobie strój czy musisz iść do przebieralni - zapytałem.

- od rana już jestem gotowa na tą chłodną wodę, wiec nie będę traciła czasu na przebieralnie - zaśmiała się i zdjęła koszulkę, która odsłoniła górę czarnego jednoczęściowego stroju. Gdy robiłem samo, zauważyłem, jak Dominika powoli zdejmuje spodenki z bioder. Moje oczy zatrzymały się na jej jędrnym i zgrabnym tyłeczku cudownie opiętym przez obcisły strój. Moment w którym, zjeżdżała spodenkami, po swoich długich zgrabnych nogach wydawał się dla mnie nieskończony. Lecz gdy tylko skończyła, odwróciłem wzrok i zacząłem sam zdejmować spodenki.

- To, co biegniemy do wody - powiedziała, stojąc przede mną w tym seksownym czarnym stroju.

W wodzie robiliśmy to, co zawsze, chlapaliśmy się, podtapialiśmy się lekko i śmialiśmy się z innych. Zmieniła się tylko jedna rzecz, po tym, jak zobaczyłem Dominikę stroju, bardzo się podnieciłem i uznałem, że widzę najpiękniejsze ciało na świecie. Podczas zabaw i nurkowania ukradkiem podpływałem i przyglądałem się jej cudownym pośladkom, które pod wodą zachowywały się jak galareta przy każdym kroku. Podniecająca również była gęsia skórka na jej pośladkach oraz lekkie wcięcie stroju, który od czasu do czasu wchodził w jej cipkę. Przez te widoki mój penis urósł do maksymalnych rozmiarów, co starałem się ciągle ukrywać. Gdy zaczął powoli opadać, Dominika powiedziała: - chodźmy na głębszą wodę, tam będzie mniej osób. Dominika nie pływała zbyt dobrze, dlatego też oplotła się nogami wokół mnie. Jej piersi z widocznymi stojącymi od chłodu sutkami sprawiły, że znów u mnie pojawiła się erekcja, nad którą nie dało się zapanować. Gdy przeszliśmy kilka metrów, usłyszeliśmy gwizdek ratownika, który sygnalizował nadchodzącą sztuczną falę. Wraz z Dominiką oplecioną wokół mojego ciała przeskakiwałem nad falami aż do momentu, gdy podczas jednego ze skoków Dominika lekko się opuściła. Wtedy to poczułem, jak jej miękka cipka upada na mojego twardego penisa. Mimo że była to tylko chwila, dla mnie te przyjemne uczucie trwało całe wieki, lecz gdy tylko poczułem, jak nasze genitalia oddalają się, od siebie poczułem wstyd i strach. Lecz nie wydarzyło się nic, Dominika nadal świetnie się bawiła i razem skakaliśmy nad falami. Po kilku godzinach musieliśmy wracać do domu. Zabraliśmy nasze rzeczy i poszliśmy w kierunku przebieralni, szturchając się. Przebieralnie były wspólne, przez co razem szukaliśmy wolnych, udało nam się znaleźć tylko jedną. Wtedy Dominika powiedziała: chodźmy razem i tak znamy się od małego, więc ci ufam, a po zatem będzie szybciej. Nie protestowałem, tylko wszedłem za nią do przebieralni i zamknąłem drzwi. Już w tym momencie walczyłem mentalnie z moim penisem, który powoli stawał się coraz bardziej twardy. Dominika zmierzyła mnie wzrokiem i z uśmiechem powiedziała cicho: nie przejmuj się, że ci stanął, to całkiem normalne a ja nikomu nie powiem, obiecuję.

Odetchnąłem z ulgą i cicho podziękowałem. Wtedy ona zrobiła krok w moją stronę i powiedziała cicho: na fali poczułam twojego penisa i chciałabym go zobaczyć. Mówiąc to, uklęknęła i zdjęła mi spodenki, z których wskoczył duży stojący penis. Wzięła go w dwie ręce i zaczęła mu się odkładnie przyglądać. Późnej zaczęła ściągać skórkę i patrzeć mi głęboko w oczy. Wzięła go do buzi i zaczęła bardzo namiętnie robić loda. Po chwili wstała i powoli zdjęła jedno, a potem drugie ramiączko i odsłoniła swoje małe jędrne piersi, na których to znajdowały się stojące różowe sutki, które to od razu zacząłem namiętnie lizać i całować. Chwyciłem za kawałki jej stroju i zacząłem go opuszczać, jednocześnie całując każdy nowo odsłonięty skrawek ciała. Gdy dojechałem do jej cipki, zobaczyłem, jak gładko ogolona była, a jej wargi zakrywały wszystko, co znajdowało, się wewnątrz. zacząłem minetkę. Najpierw powoli, a potem szybko i namiętnie zerkając na Dominikę, która patrzała w niebo, próbując nie jęczeć głośno i przyciskała mi głowę, do swojej cipki przy okazji ruszając biodrami. Gdy wstałem, Dominika wskoczyła mi na ręce, a mój kutas powoli zatapiał się w jej mokrej cipce. Podrzucałem ją lekko, a ona jęczała mi cicho do ucha. Penis wchodził cały, a na ziemię co chwilę kapało z jej cipki. Gdy zeszła wypięła się do mnie dupą i oparła o ścianę. Dałem jej dwa klapsy, a potem znów zacząłem ją ruchać bardzo mocno i szubko ciągnąc ją przy tym za włosy. Gdy czułem, że zaraz skończę, obróciłem ją i spuściłem całą moją białą I ciepłą spermę do jej buzi. Gdy to robiłem, jej oczy błyszczały, a ona śmiała się, bawiąc się spermą, która na koniec połknęła ze smakiem. Po wszystkim ubraliśmy się i wróciliśmy do naszych domów, ale to nie koniec naszych wspólnych historii.

Koniec


Drogi czytelniku bardzo dziękuję ci za poświęcony czas, mam nadzieję ze mój tekst, dostarczył ci dużo wrażeń. To moja pierwsza taka książka więc chętnie przeczytam wszystkie komentarze i rady.


Miłego dnia :)