𝓟𝓮𝓻𝓼𝓹𝓮𝓴𝓽𝔂𝔀𝓪 𝓢𝓪𝓷𝓽𝓲:
Byłam w basenie razem z Borysem,
Chłopak na mnie spojrzał zdezorientowany a ja się zaczęłam śmiać.Poszłam się szybko wysuszyć i ogarnąć,
Jak skończyłam tylko słyszałam Emilkę krzyczącą
Z dołu żebyśmy się wszyscy ogarynali do kina.
Byłam gotowa, zrobiłam tylko zdjęcia i dodałam na ig jako story.
Po chwili dostałam dużo hejtów, zaczęłam je wszystkie czytać. Załamałam się i zaczęłam żałować tego zdjęcia.
Siedziałam na łóżku po turecku walcząc z swoją głową żeby się zaraz nie rozpłakać.
Mieliśmy już wychodzić a mi spływały pojedyncze łezki. Weszła do mojego pokoju bobera, podniosła na mnie głos że już dawno mieliśmy wyjść a ja dalej nie jestem gotowa.
W tamtym momencie gdy tylko usłyszałam jej ton się rozpłakałam. Ona na mnie spojrzała z troską i mnie przytuliła, zaczęła mnie przepraszać. Myślała że to tylko dlatego że na mnie wie wydarła, powód był zupełnie inny.Z lekko czerwonymi oczami zeszłyśmy już na dół, dostawałam coraz więcej powiadomień z instagrama. Najbardziej bolał mnie fakt że to nie taka pierwsza sytuacja, zawsze ktoś miał coś do powiedzenia na temat mojej sylwetki jak i wyglądu ogólnego. 𝓒𝓱𝓸𝓵𝓮𝓻𝓷𝓮 𝔃𝓭𝓳𝓮̨𝓬𝓲𝓮
Miałam zaschnięte łzy na policzkach i lekko spuchnięty usta, ale nikt chyba nie zauważył. Na moje szczęście
Jechaliśmy busem Teenz, biedny złomek cały wysprejowany. Ostatecznie szliśmy na jakiś horror, bardzo mnie ten fakt cieszył, uwielbiam horrory. W ogóle wszystko związane z adrenalinka, albo ze strachem.
Gracjan zaproponował dla lepszej integracji żebyśmy wylosowali obok kogo siedzimy, taki mały youtubowy akcent. Po losowaniu siedzieliśmy tak: zabor gracjan bobera ja borys eliza marcelPasowało mi to z bobera i Borysem znałam się najmniej nie licząc zabora. Ale i tak dużo to nie da bedąc w kinie w którym się nie gada, bywa.
Podczas oglądania filmu nie lubię jak ktoś mi gada nad uchem, drażni mnie to. A ta dwójka obok mnie tego nie wiedziała, cały czas komentowali. Myślałam że wyjdę z siebie, Borys mnie obejmował i przy takich „straszniejszych momentach" tylko umacniał uścisk.Troche słodkie, ale bobera już się nakręciła i co chwile słyszałam komentarze jak bardzo do siebie pasujemy. Było to dla mnie absurdalne, znamy się kilka dni a oni by najchętniej już nam życie układali. Ale nie dodawałam swoich komentarzy, pod sam koniec filmu już myślałam że mnie coś rozniesie. Komentowanie na zmianę, raz coś o filmie raz coś o naszej dwójce. Nie można nawet było się na filmie skupić a był naprawdę ciekawy.
Po nie udanym filmie przynajmniej dla mnie wracaliśmy do domu. Byłam wyczerpana siedziałam na samym końcu obok Borysa i Marcela, miałam coraz więcej powiadomień z cholernego instagrama, miałam ochotę usunąć swoje konto. Znowu czytałam te komentarze.
- co tam czytasz Sanitka?- spytał brunet obok a ja byłam w odrębnym świecie.
- halo ziemia do santi -
Wyrwał mi telefon i przeglądał, jeszcze bardziej się załamałam tym że ktoś jeszcze to zobaczy.
- japierdole jacy idioci - widziałam w jego pięknych brązowych tęczówkach lekką nutę gniewu, ale nie wiedziałam dlaczego. To o mnie były te komentarze nie o nim, wiec dlaczego się zdenerwował?
- nie przejmuj się niedowartościowanymi dziećmi, dobrze? -
- dobrze -
Dobry żart wszystkie komentarze na temat mojego wyglądu od lat tkwią w mojej głowie, codziennie o tym myśle. Codziennie się głodzę żeby wyglądać lepiej, widzę rezultaty tylko na wadze. W lustrze mam wrażenie że nie ma różnicy, trzeba starać się bardziej.
CZYTASZ
𝓱𝓸𝓵𝓭 𝓶𝔂 𝓱𝓪𝓷𝓭 ( santiaxborys)
Teen FictionCzy historia tej dwójki skończy się dobrze? Czy ich drogi się połączą? Przekonacie się🫢