czy to tylko przyjaźń?, miłość Rudego i małego

rozdzjał uno

per Filipek

była to pierwsza lekcja od nowego roku szkolnego, oczywiście nie mogło zabraknąć tego że otaczała mnie banda idiotów nazywających się moi przyjaciele ale to zostawmy na drugi plan, nie chciałem tutaj przychodzić ale kiedy sobie przypomniałem że On może tutaj być od razu poszedłem w podskokach, może i był mały, był blondynem, ale to ja byłem rudy. W każdym razie zacząłem się zbliżać do klasy i od razu zobaczyłem go rozmawiającego z swoimi przyjaciółmi siedział na ławce i rozmawiał z takimi osobowościami jak Artur czy Olek, przechodząc przywitałem się - cześć Krysia - powiedziałem idąc dalej usiąść pod ścianą, ten debil jakby był psem za zabawką poszedł za mną

- hej, co tam?

było to spodziewane ale takie... dziwne? pewnie tylko mi się wydawało po chwili zastanowienia mu odpowiedziałem - chyba dobrze a u ciebie? - wyciągnąłem telefon z kieszeni i włączyłem jedną z tych losowych gier.

- aha.

aha? aha to ci za chwilę w dupę wsadzę, teraz tylko czekać na jedną z tortur zwanych lekcją. milczałem, nie wiedziałem co powiedzieć, Krystian gapił mi się na telefon jakby zobaczył 5 złoty było to dla niego normalne. no i ch  bombki strzelił dzwonek zadzwonił bo tak ale walić polska szkoła to polska szkoła wchodząc oczywiście tynk na łeb mi spadł bo why not no o siadając mój glutek się do mnie przylepił jak do dywanu i usiadł obok mnie, chwilę pogadaliśmy i nie mieliśmy co robić

- Ja- 😧 - powiedział krysian - patrz jaka fajna ściana.

no debil, z kim ja się przyjaźnie? z idiotą reszta lekcji minęła płynnie bo co mam więcej powiedzieć? no nwm nwm

niziołek znów łazi za mną przyklejony jak pewna persona do "dead apple"
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
chodzi tu konkretnie o mnie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
przerwa znów jak w zoo niziołek dostał depresji jak zdał se sprawę że jest niski więc norma teraz kiedyś git lekcja teraz... nie wiem nie znam się XDDFF lekcja płynęła płynnie 🥰😘🎀🥰🎀🥰😧🥰
dlaczego ten mały produkt natury jest tak wkurzający? on innych przyjaciół nie ma czy co? ale co mam na to poradzić? zawsze się zastanawiałem, czym jest miłość? jak się odczuwa to uczucie? czy mnie to dosięgnie? mam taką nadzieję - ale nudna lekcja, dłużej się nie dało jej ciągnąć? - jęknąłem

- mi się tam podobało - rzekł Krysian

- jak ci mogą się podobać tortury?

-rozmawialiśmy całą lekcję, to było fajne, lubię rozmawiać, lubię rozmawiać z tobą

- mhm, fajnie.

japier jaki stres, myślałem że nigdy nie porozmawiam z człowiekiem, ja też uwielbiam z nim rozmawiać, uwielbiam go, uwielbiam go, uwielbiam go, co mam dalej powiedzieć? reszta dnia była nudna i nudna

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
książka specjalnie jest pisana bez przekleństw 👉👈 więc doceńcie to 😘🥰😘😘

a rozdział krótko bo mi się pisać nie chcę