Będzie dobrze Jinnie

165 11 5
                                    

Czy Hyunjin się do nich zalicza?

-Jinnie,czemu płaczesz?-Zapytalem jednocześnie chwytając jego dłonie,całe się trzęsły,nie wiedziałem co zrobić.

-Nie wiem...

Wyszedłem z łazienki ciągnąć za sobą Hyuna. Znaleźliśmy się w salonie.

-Usiadz Jinnie...

-Nie mogę,muszę iść do pracy,już jest dobrze-Chcial odejść jednak mu nie pozwoliłem ponieważ delikatnie pchnąłem go na kanapę.

-Masz tutaj czekać Hyunjin,zaraz przyjdę.

Poszedłem do kuchni,żeby zrobić herbatę,brunetowi zrobiłem melisę żeby trochę się wyluzował. Od wczorajszej sytuacji,Hwang wydaje się inny... Bardzo mnie to martwi,wciąż go mocno kocham. Myślałem cały czas aż wybił mnie dźwięk,który oznaczał że woda się zagotowała. Zalalem kubki do pełna i zaniosłem do salonu. Zauważyłem że Hyunjin lepiej się czuję,jednak dalej nie jest dobrze.

-Potrzebujesz coś Jinnie?-Zwrocilem się do niego czułym tonem głosu,na co ten lekko się uśmiechnął. Ucieszyłem się kiedy jego kąciki ust lekko się uniosły. poczułem ulgę.

-Wiesz czego potrzebuje?- Podniósł się delikatnie łapiąc mnie za rękę. - Ciebie.

Pociągnął mnie przez do znalazłem się na jego kolanach. Zaplotłem ręce na jego szyi i przybliżylem twarz do jego.
Nasze usta złączyły się w delikatnym pocałunku,jednak nie trwał on za długo,ponieważ starszy go przerwał.

-Przepraszam Lixie że cię wystraszyłem...

-Nie przepraszaj,to normalne że czujesz różne emocje.

-Nie jesteś zły?

-Czemu miałbym być zły?

-Nie wiem...

-Nie jestem na ciebie zły Jinnie,chcesz się położyć?

-Tak,a zostaniesz ze mną?

-Jasne,poczekaj,przyniosę koc dobrze?

-yhym.

Wpadłem do pokoju jak poparzony,chwyciłem koc i zszedłem na dół. Jinnie już leżał więc po prostu go przykryłem i złożyłem przelotny pocałunek na jego policzku.

Usiadłem kawałek dalej i sięgnąłem po telefon i od razu odpaliłem Googla.

"Czemu czasem człowiek płacze bez powodu i drżą mu ręce?"

"Czym są ataki paniki?"

"Jak pomóc osobie z atakami paniki"

"Skąd mogą się wziąć ataki paniki"

"Czy ataki paniki mogą się pojawić po nieudanym związku?"

"Jak pozbyć się ataków paniki?"

To były moje wyszukiwania przez około godzinę,starałem się pomóc mojemu narzeczonemu,dlatego szukałem pomocy. Zachciało mi się siku więc wstałem i zostawiłem telefon na stoliczku. Wchodząc do łazienki, zauważyłem wciąż leżący kubek na podłodze,posprzątałem z podłogi a kubek wyrzuciłem. Kiedy wracałem,zauważyłem że Hyunjin już nie śpi ponieważ siedział i przeglądał coś w telefonie. Usiadłem obok niego i chciałem sięgnąć po swój telefon,jednak tam go nie było. Spojrzałem na ręce Hyuna,trzymał mój telefon w rękach,poczułem jak moje serce drży.

-Lixie...-Zaczal a ja nie wiedziałem co mu odpowiedzieć.

-Jinnie,to nie tak... Wsensie... Chcę ci po prostu pomóc.-Zaczalem od razu się bronić jakbym niewiadomo co zrobił

Mój oprawca // HyunlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz