sekrety Asher

120 9 9
                                    

____________Rozdział 3____________
______________Alicja_______________

Właśnie, chyba każdy zadaje sobie to pytanie, jakie sekrety chowa przed tobą twój sąsiad?.

Czy znasz prawdziwą osobe czy taką jaką on chciał byś znała prawde? A może nosi maski by zakryć wady? Może ukrywa to że jest seryjnym mordercą albo psychopatą? Tych pytań moglibyśmy zadawać miliony ale i tak zostaniemy bez ani jednej odpowiedzi.

Gdy nie było Asher w jego koszarach tajemnic. Przeszłam sie i zamknełam dzwi za sobą, i rozglądałam sie po pokoju dopóki nie znalazłam tego. Nic innego jak rosyjskie listy. Dziesięć listów i notatnik z cyframi "2016".

Włączyłam google grafic i zrobiłam zdjęcie kartki lub listu, nie było adresu ani znaczka więc to może być wszystko.

Jednak jak myślałam, byłam naiwna na kartce było wszystko o mnie

Alicja lubi kolor czerwony, ma jasne i mocne lodowate oczy, długie brązowe prawie czarne włosy, jest niska i urocza.
Lubi niezapominajki i gwoździki, jej ulubione jedzenie to McDonald.
Lubi zachody słońca najlepiej w zime.
Nigdy nie była w związku, będę jej pierwszm chłopakiem.

Do końca kartki były słowa "będę jej pierwszym chłopakiem" powtarzające sie w kółko i coraz bardziej nie wyraźne.
Kolejne dwie kartki były podpisane adresem do mojego domu, i zawierały w sobie groźby do moich rodziców i każdego kto sprawił że cierpiałam.

Skąd on to wiedział?, nigdy nic mu nie mowiłam.
Nagle poczułam oddech na szyji, ten zimny i chropowaty oddech ale gdy sie odwróciłam nikogo nie było za mną.

Zabrałam z sobą dziennik i te kartki bo Asher'a nie będzie przez miesiąc bo był na misji. Pozniej razem z Klara cztałyśmy dziennik Generała.

Dziennik zawierał w sobie dużo dziwnych rysunków z postaciami w dziwnych uśmiechach i rozszerzonych oczach. Nastepnie napis "Mamusia znowu to zrobiła. Nie wiedziałem co mam zrobić gdy mamusia znowu była na kolanach mając w ustach moje intymne miejsce, nazywała to karą za moje zachowanie" im więcej przesuwaliśmy stron tym gorsze były wpisy.

On miał wtedy osiem lat..a jego mama już go wykorzystywała.

Ostatni wpis to były życzenia śmierci dla jego ojca który odszedł dla młodszej kobiety i dla mamy która go wykorzystywała, biła i nie kochała.

Biedny, mimo tego jak ja nienawidziłam swoich rodziców, ojciec nigdy nie wykorzystał mnie seksualnie.

Zamknęłam dziennik i odłożyłam go ja miejsce razem z kartkami, nikt nie mógł sie dowiedzieć że tutaj byłam.

𝑪𝒂𝒑𝒊𝒕𝒂𝒏 𝑰𝒏 𝑹𝒖𝒔𝒔𝒊𝒂𝒏 𝑨𝒓𝒎𝒚 #cry Little GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz