Moja gwiazda tom 1

Rodział 1 Matka i dzieci

Myśleliście kiedyś, co by było, gdybyście urodzili się jako dziecko gwiazdy?
- Ruby I Aqua już są!
Gdybyście od samego początku mieli odpowiedni wygląd i koneksje?
-Wchodzimy za dziesięć sekund!
-Wracamy do studia!
-cztery
-trzy
-Dwa
-......
Co byście zrobili mając w ręku
Przepustkę do tego świata?
Ta historia to fikcja
W sumie.....
Większość tego świata jest iluzją.
Mistyfikacja
Przejaskrawianie
Zręczne ukrywanie niedoskonałości.
Tak naprawdę...wszystko czego pragną fani idolek to pięknie opakowane kłamstwa
-AI!!!
W świecie Show-biznesu kłamstwo to broń
- Chciałabym bym móc podziwiać jej urok na żywo łoooooooo.....
Największa gwiazda grupy idolek
B-Komachi.
Niekwestionowane serce zespołu, szesnalotnia letnia piękność....
-AI!
- Od założenia grupy minęły cztery lata.
Ai powoli zdobywa popularność.
Coraz bardziej też interesują się nią media.Czyżby świat w końcu przejrzał na oczy?!
Od tej chwili. Droga do wiecznej chwały stoi przed nią otworem...
-Doktorze.Czy mógłby pan łaskawie oglądać takie rzeczy w domu?
-Dlaczego puszcza pan w sali pacjenta DVD z występu idolek?
Jak by nie patrzeć to niedorzeczne.
-Oglądanie rzeczy pięknych jest zbawienne dla zdrowia.To moja opinia jako lekarza
GORO-ginekolog.
-Na takim Wygwizdowienie ma szans na koncert idolek dlatego to część terapii.
-Tylko proszę z tego nie robić oficjalnego stanowiska naszego szpitala.
-Właśnie doktorze.Ostatnio na Twitterze tręduje pewien wpis...
-HĘ?!
-AI robi sobie przerwę?!
-AAA to ta idolka..jest pan jej bardzo oddany.
- ale ona ma szesnaście lat prawda? Pociągają pana nieletnie dziewczęta?
Brzydzi mnie pańskie prawdziwe oblicze....
-Nie mów tak.
-Mam ku temu powód naprawdę
- lekarze często muszą się przenosić ze względu na obiowiąski zawodowe.Jednak jako rezyddent też pracowałem w tym szpitalu.
W tamtym czasie również ....
Tak jak teraz przesiadywałem w salach chory
-Do roboty a nie...!
Poznałem pacjentkę która odmieniła moje los
-A ta dziewczyna to Meimei!. świetnie tańczy!
- Ach tak.
Sarina-pacjentka
- Jeśli chodzi o wokal lepsze są aripyan i kyunpan. Jednak moja ulubienica to...
-NIKT INNY JAK AI!
-Jest w moim wieku.A bije od niej dojrzałość.Do tego niesamowicie tańczy i śpiewa.A przede wszystkim... to prawdziwa piękność.
- Jeśli bym miała się kidyś odrodzić to chciałbym z taką twarzą.
-Co za głupoty. Reinkarnacja? też mi coś.
-Pan to chyba nie ma marzeń.
Nigdy pan nie myślał co by było gdyby urodził się jako dziecko gwiazdy? Gdyby od samego początku mieli odpowiedni wygląd i koneksje?
-Nie
-Zupełny brak wyobraźni-powiedziała Sarina
- Ale ty też jesteś urocza prawda? Nie ma potrzeby odradzać się jako ktoć inny.
- Będę cię wspierał.
-Serio?-zapytała Sarina
-Wystarczy że zostaniesz idolką jak wyjdziesz ze szpitala.
-Kocham pana!
-chajtnijmy się!
-Mój status społeczny ty tego nie przetrwał daruj proszę.
-Moralista się znalazł
- No niestety.Ale kiedy skończysz szesnaście lat to wezmę to pod uwagę.
- Szesnaście lat...panie doktorze proszę mnie nie gnębić to realistyczny plan co nie?
NASTĘPNEGO DNIA...
-Gwiaździak anaplastyczny
-Miała tylko dwanaście lat.
-Gdyba nadal żyła byłaby w wieku swojej ukochanej idolki.Kidu obserwuję AI zawsze wyobrażam sobie Sarinę. Chciałem mieć pewność że jej marzenie zostanie przez kogoś spełnione.
- Rozumiem.Koniec końców jest pan zbokiem tak?
-Słuchałaś co w ogóle mówię?!
To powinna być wzruszająca historia!
-Ale pańska obsesja sprawia wrażenie zupełnie prawdziwej.Na pewno  nie wykorzystuje pan tej dziewczynki jako wymówki do ujawnienia swoich potrzeb?
-Nie gadaj głupot.Wspieram tę idolkę ku pamięci Sariny,moje uczucia są czyste.
-Jednak gdyby ta cała AI zaproponowała randkę umówiłby się pan z nią prawda?
-.......przerwa na lunch się skończyła wracamy do pracy.
-To jak doktorze?.Co by pan zrobił w imię Sariny?
-Dzień dobry przepraszam że musieli państwo czekać.
Kurczę AI ma problemy zdrowotne?
Martwię się.Mam nadzieję że się wykuruje i wróci na scenę . Niedobrze.Muszę skupić się na własnej pracy.
-Jak rozumiem jest pani u nas pierwszy raz,pani Hosino?
-Tak
Po wielkości brzucha zakładam dwudziesty tydzień.Dość późno na pierwsze badanie.
Wiek... szesnaście lat.Wszystko jasne pewnie nie miała się kogo poradzić i przyjechała nie ona pierwasza .
-Pan jest rodzicem?
-Powiedzmy że należę do rodziny.Ona pochodzi z domu dziecka-Tak naprawdę pełnię funkcję jej opiekuna prawnego
-Rozumiem.
Szesnastolatka wychowana w śieroćincu.Gdzieś to już słyszałem...ACH TAK ZUPEŁNIE JAK AI.....
-I jak panie doktorze?czy jest szansa że to jedne wielkie zaparcie?
-W tym wypadku już by nie żyła.
-O to się nie martw wszystko ładnie  dzisiaj wyszło
-.....
-Na początek przeprowadzę badanie .Muszę się przygotować.Dlatego poproszę o chwilę cierpliwości.
MOMENT! MOMENCIK!!! TO NAPRAWDĘ ONA?! Sobowtór AI nie....taki wieloletni fan jak ja by się nie pomylił!.OJeeej....Na żywocjestvjeszcze bardziej urocza.O czym ja myślę?! Moja ulubiona idolka zaszła w ciążę?!
Przez szok chyba zaraz zwymiotuję
-AI...powiedz mi jak do tego doszło?
Zadaję sobie to samo pytanie!!!!
-Dlaczego nie poprosiłaś o radę mnie swojego szefa? Kto jest ojcem?
-To....tajemnica hehe.Tajemnica?! Nic nie poradzisz....
-Według USG...dwuciesty tydzień ciąża bliźniacza.
-Bliźniaki...
-Bliźniaki....
-AI.naprawdę tego chcesz? Jeśli świat się dowie że w wieku szesnastu lat zaszłaś w ciążę i urodziłaś dzieci... będziesz skończona a agencja razem z tobą.
-.... Jakie jest pana zdanie doktorze?
-....
Ostateczna decyzja należy do ciebie.Zastanów się dobrze przed jej podjęciem.Joko lekarz mogę ci tyle powiedzieć.
-Jako lekarz... Co?
-UGH serio?
-A tak lubiałem miu
-Ale w sumie gdybym teraz umarł mógłbym odradzić się jako jej dziecko
-Zbyt obleśna myśl...tylko....
Niezły timing....
-Czy byłbyś w stanie dalej wspierać idolkę która ma faceta i bachora?
Nawet jak znajdziesz sobie ukochanego,dalej zamierzam stać za tobą murem.Ale jeśli urodzisz dzieci.Nie będę mógł dłużej obserwować jak rozwijasz skrzydła.
-Fani to jednak to jednak egoiści prawda Sarina?
-O to pan
-Pani Hosino
-Nocne przymrozki nie są najlepsze dla organizmu.
-Spokojnie ubrałam się ciepło!
-Szefunio mi polecił to miejsce fajnie tu. Dopiero zmierzch.A pięknie widać gwiazdy..Nievo nad Tokio się nie umywa
-....
-Specialnie przyjechaliście na takie pustkowie... Żeby uniknąć niechcianych spojrzeń prawda?
-...
-hm? Nie pamiętam żebym mówiła czym się zajmuję
-Nie tak dawno miałem pacjentkę
Była twoją fanką.
- Upsik.Myślałam że tutaj się nie wyda kim jestem w końcu lekarze to sami staruszkowie.
-Jednak nie potrwię ukryć bijącej ode mnie aury co?
Jaka pewna siebie słodkie
-Czy.. zamierzasz porzucić karierę idolki?
-Dlaczego? nie planuję
-Ale...
-Nie mam rodziny, dlatego zawsze chciałam stworzyć własną
-A czym innym są bliźniaki w moim brzuchu? Kiedy się urodzą stworzymy przebojową rodzinkę!
-Chcesz mieć dzieci i kontynuować pracę w Show-biznesie czyli innymi słowy.....
-Dokładnie!.Nie wyjawię światu ich istnienia idolki są ikonami to istoty błyszczą dzięki magii iluzji.
-Kłamstwo to najwspanialszy dowód miłości. Właśnie ukrywając jedno czy dwójkę dzieci udowodnią wszystkim że jestem najlepsze z najlepszych dlatego nieważne jak straszne przytrafią mi się rzeczy będę wychodzić z uśmiechem na stronę i śpiewać!(Jedna wypowiedź)
-Chociaż chciałabym by ten uśmiech był szczery ludzie tego nie pojmują Ale my też mamy serce i swoje życie.
-Szczęśliwa matka,szczęśliwa idolka.Zwykle trzeba wybrać jedno  ale ja sięgnę po oba.Taka że mnie zachłanna osóbka.

AI którą do tej pory znałem
jedynie z ekranu jest w  rzeczywistości inna niż myślałam niesamowicie zuchwała przebiegła silna i błyszczy jasno jak pierwsza gwiazda na niebie
-Doszłem że sobą do porozumienia
-Hm?
Moja opinia jako lekarza i moje uczucia jako fana są zgodne
-AI Hosino.Zrobię wszystko co w mojej mocy żebyś bezpieczecznie
Urodziła zdrowe dzieci.
Jeśli dzięki temu będziesz szczęśliwa uszanuję twoją decyzję.W końcu zostałaś stworzona do bycia idolką.A ja jestem twoim urodzonym sługą.
-najpierw ustalmy pseudonim którego będziemy używali w szpitalu.Jeśli chcesz wrócić do zawodu idolki mósimy pomyśleć o jak najmniej wyczerpującym porodzie
-Nie to obojętne jestem wytrzymała
Możliwe że zostałem lekarzem tylko dla tej chwili.
- W twoim przypadku może konieczna być cesarka
-Hę?
-Ze względu na budowę twojego ciała.
-Jeśli głowa niemowlęcia będzie za duża otwarcie miednicy może okazać się niewystarczające.
-W tej pracy blizna na brzuchu.
-Spokojnie urodzę naturalne
-W końcu to moje bobaski prawda na pewno będą miały po mnie malutkie śliczne główki
-Znów gadsz od rzeczy.
Gwarantuję że wydasz te dzieci na świat w najbezpieczniejszy możliwy sposób.Ochronię twoją rodzinę.Nadal nie przetrawiłem   skomplikowanych emocji które się we mnie kłębią ale ze wszystkich sił próbują to ukrywać. Kłamstwo to oblicze miłości dobrze powiedziane jak przystało na niesamowitę gwiadę 
             I tak nastał termin porodu
-Kończy pan zmianę prawda? Ale jak pana wezwę przybiegnie pan?
-Oczywiście mieszkam niedaleko.
Kiedy poród dobiegnie końca.To samo stanie się z moją relacją z AI powrócimy do ról idolki i jej fana
-Gdybym z jakiegoś powodu się nie pojawił.Zastąpi mnie inny lekarz
-Nie chcę pana
Zdołam poznać AI skrywającą się pod maską i mam wrażenie że nawet bardziej polubiłem tę jej otwartą osobowość z całego serca trzymam kciuki żeby była szczęśliwa
-Ej ty.Jesteś lekarzem prowadzącym Ai hosino ?
-W recepcji zapisała się pod pseudonimem.Nawet jeśli widziałaś ją w szpitalu.Skąd znasz jej nazwisko? Nie było nigdzie oficjalnie publikowane.Mogę cię prosić o przedstawienie się?. Znasz ją prywatnie? Ej!czekaj!
Czyżby jakiś Stalker? W takim momencie? Ai może w każdej chwili zacząć radzić...
Zgubiłem go.... Szlag. Że też zmusza mnie do biegania Bo tak wyboistej górskiej ścieżce
-Gdzie on polazł
Ach...
Ale się przestraszyłem .
Nagle zrobiło mi się ciemno przed oczami... Wygląda na to, że straciłem równowagę i upadłem
Telefon....Czy AI zaczęła rodzić?
Gdzie moja komórka? Nic nie widzę.Dziwne....Nie mogę się ruszyć.... Muszę iść.
Obiecałem że pomogę  jej wydać na świat zdrowe dzieci
Szybko wstawaj ,Jej dzieci...
Myśleliście kiedyś co by było gdyby urodzili się jako dziecko gwiazdy? Gdybyście mieli od samego początku odpowiedni wygląd i koneksje? Ja nigdy się nad tym poważnie nie zastaniałem Ale w sumie... Gdybym teraz umarł to by to moja jedyna szansa żeby odrodzić się jako dziecko idolki.Jeśli bym miałam się kiedyś odrodzić...
Nigdy nie sądziłem, że ta historia przytrafi się właśnie mnie...

                 Koniec widzowie    przeczytajcie to bo naprawdę     długo się nad tym napracowałam pracowałam nad tym prawie pięć godzin🌸💗❤️🫰🏻💎🫶🏻