Pojawiły się tu już stroje bórwickie, pora więc na następne, równie ważne — czyli te granieckie.
Zaprojektowałam je o wiele szybciej niż poprzednio, ponieważ miałam już w głowie stworzony jakiś konkretny wygląd. Dzięki temu wystarczyło mi przenieść je na kartkę i nieco dopracować.
PROJEKTY
Przede wszystkim te zdobienia są oparte na trójkątach, wewnątrz dzielone na grube czarno-czerwone pasy. Na szkicach widać, jak się układają.
Inną ważną rzeczą jest możliwość spięcia/związania rękawów koszuli na nadgarstkach, tak, by nie były zbyt luźne.
Uwaga! Obecnie zrezygnowałam z pomysłu, żeby na bokach ramion/przedramion były te podłużne wyszywania. Są zbyt niewygodne w rysowaniu, ale jednocześnie za bardzo przybliżone do strojów bórwickich. Przez to rękawy będą białe z wyjątkiem zdobień nad nadgarstkami.
Tutaj widać szkice związane z resztą ubioru. Spodnie granieckie są różnych wariantów kolorystycznych — czerwonych, czerwono-czarnych, całkowicie białych lub tylko czarnych. Muszą być związane na kostkach i na biodrach.
Do tego mężczyźni noszą drewniaki oraz buciory, czasem też trzewiki do reszty ubioru. Preferowane jest obuwie poniżej kostek.
Koszule można związać po środku za pomocą paska, ale zazwyczaj się tego nie robi — Grańczanie uważają, że są zbyt podobne do ubioru bórwickiego. Za to czasem wpuszczają je w spodnie.
CZYTASZ
Sztukoksiążka, czyli artbook
De TodoZbiór szkiców, a czasem też innych efektów ekspresji twórczej. × Publikowane od kwietnia 2023 roku.