NASUKE - Rodzina ostatniego Hokage

1

Pewnego dnia Sasuke zaprosił Naruto by poszedł z nim w jego tajne miejsce. Naruto zgodził się ponieważ miał nadzieję, że Sasuke ma coś do zdradzenia mu.

Naruto i Sasuke bardzo do siebie się zbliżyli ostatnimi dniami. Chodź Sasuke widzi wzrok Hinaty wskazujący na Naruto cały czas. Czuję to już od dawna i teraz zebrał odwagę by to wyznać.

Do celu było trochę daleko. Za wioską była jaskinia, a w niej źródło. Sasuke prowadził Naruto przez wąskie korytarze i wreszcie dotarli. Gdy stanęli, to Sasuke nie miał odwagi się odwrócić i spojrzeć mu w oczy więc mówił:
- Hej...... Od dawna o tym myślałem i stwierdziłem....., że to czas byś się dowiedział. - Naruto zaskoczył się.
- O co chodzi Sasuke? - Spytał zniecierpliwiony.
-Ja..... Ja... - Nie mógł ująć swoje uczucia w słowach, gdy słyszał bicie swojego serca, które brzmiało jak tykająca bomba.
- Sasuke ty się jąkasz..... Coś się stało? Zachowujesz się dziś dziwnie. Poprostu powiedz mi o co chodzi. - Wtedy Sasuke odwrócił się szybkim krokiem do chłopaka i złapał go mocno za kołnierz.
- Chcesz wiedzieć o co mi chodzi to.... - I wtedy go mocno pocałował w usta. Naruto był bardzo zaskoczony tym co właśnie się zdarzyło, lecz uległ uczuciu i obiął Sasuke w talii i odwzajemnił ciepły pocałunek.

Po chwili Sasuke delikatnie się odsunął twarzą od Naruto i spojrzał mu w oczy z delikatnym rumieńcem. Naruto z uśmiechem oparł czoło o czoło Sasuke i spoglądał na jego oczy z zmurzonymi lekko oczami. Cicho spytał:
- Nie wiesz ile czasu na to czekałem. - Sasuke zaskoczył się.
- O co ci chodzi, Naruto?
- Od zawsze czułem tylko do ciebie coś więcej niż przyjaźń. Chodź nawet po tym jak staliśmy się wrogami to zawsze chciałem to zrobić. - Sasuke zaskoczony ukrył twarz w ramieniu Naruto i wtulił się w niego swoją jedną ręką.

Naruto odwzajemnił uścisk.

Po kilku minutach Naruto odsunął się i znów pocałował Sasuke, który go odwzajemnił i obiął szyję Naruto. Ich pocałunek coraz szybciej stawał się nachalniejszy. Naruto zaczął całować szyję Sasuke.
- Naruto...... Co ty... - Ale nie zdążył dokończyć, gdyż Naruto powalił go na ziemię i siedział na nim wpatrując się w jego oczy.
- Kocham cię Sasuke. - Sasuke zarumienił się bardziej i pocałował Naruto w usta.

Spędzili razem całe popołudnie w tej jaskini, gdzie cały dzień uprawiali seks. Pod wieczór wskoczyli do źródła przytuleni do siebie i odpoczywali nago.

Miele na sobie wiele malinek, a Sasuke miał zranione usta.

- Chce by ta chwila trwała wiecznie. - Powiedział Naruto z uśmiechem. Sasuke tylko mruknął na tak ponieważ był zbyt zmęczony by odpowiedzieć na te wyznanie.

Tak się złożyło, że po trzech latach Naruto oświadczył się Sasuke i pobrali się rok później. Sześć lata później Sasuke zaszedł w ciążę i urodził Im się piękny zdrowy syn. Nazwali go Saruto.

Naruto został Hokage i miał wiele pracy na swoim karku.