Pomimo zranień

51 23 17
                                    

Pomimo zranień

Gdy  liście czasu obleką się czerwienią,
spojrzymy za siebie, wyrywając
starą kartkę z kalendarza.


Znów wpadniemy na siebie
jesienią, marząc o zapachu lata.


Odkryjemy ile chwil straciliśmy razem,
oddając przeszłości, dni minione w darze.


W październikowym spojrzeniu,
schowamy  łzy zranień,
trudy i dawne zwątpienia.

By pod parasolem miłości poznać
prawdziwy smak przebaczenia.

Poezje podniebneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz