Siedzi cicho, patrzy w dal.
W pociągu wiele ludzi, siedzi sama.
Ogląda piękne, jesienne drzewa,
liście iście czerwone, żółte, a nawet pomarańczowe.Chłód odczuwa od nieszczelnych drzwi,
to jednak jej nie przeszkadza.
Ogląda się w głąb pociągu — tu wiele ludzi.
Patrzy ponownie na krajobrazy.
Czy ucieka przed myślami?
Nie wie tego nikt.Przymrozek ozdabia pięknie łąki.
Czas leci powoli, a droga długa.
Ona trzyma tajemniczą książkę w dłoniach,
nikt jej nie zauważa.
Czyta w niej przyszłość, szuka sensu życia.Pasażerowie mijają się bez słowa,
zabierają historie, w które wierzą.
Ona dalej patrzy na obrazy.
W drodze odnajduje coś, co nigdy nie umiera.Czy ta podróż trwa wiecznie?
Czy to droga donikąd?
W tym pociągu życie toczy się w innym rytmie.
Każda stacja jest jak przystań spokoju,
a dziewczyna szuka w tym wszystkim siebie.Wskazówki zegara powoli ruszają, a za moment przyspieszają.
Dźwięk kroków miesza się z jej myślami.
Pociąg zatrzymuje się w mieście, którego nie zna.
Czy zostanie? Czy ruszy dalej jak wiatr?
Tego nie wie nikt, lecz tylko ona.A może szuka ciekawych przygód,
przygód, które zmienią jej życie?
Pytań jest wiele, a nie znamy odpowiedzi.
Może za następną stacją znajdzie coś więcej?Coś, co rozświetli mrok tejże podróży bez końca.
Może ktoś czeka na nią?
Jakiś cel musi być, skoro dalej jedzie.
Może szuka kogoś?
Może się zagubiła lub zamyśliła?A może to ona, dziewczyna w pociągu,
jest tym, co ciągle odchodzi?
Czas się nie zatrzyma, a ona dalej trwa w jego cieniu.
Pociąg dalej mknie, zabierając ją w podróż bez imienia.
Jednak miejże nadzieję, że będzie cała,
że nikt jej nie zrobi krzywdy.
Na pewno podróż dziewczyny ma jakiś cel.
O tym celu wie tylko i wyłącznie ona...
CZYTASZ
Wiersze Sentinela Część 1
Thơ caZbiór wierszy mojego autorstwa. Kolejna część wkrótce Kopiowanie zabronione!