Przebudziłam się, a mój wzrok od razu padł na miśka. Z uśmiechem wyłączyłam budzik i wyszłam z pokoju, chcąc udać się do łazienki.
Na szczęście była wolna, więc umyłam na szybko zęby, zrobiłam skin care i wyszłam.Weszłam z powrotem do pokoju, z myślą by się ubrać, ale widok bruneta siedzącego na moim łóżku, lekko zmienił te plany.
-O hej.. - powiedziałam zaskoczona. - Coś się stało? - zapytałam.
-Nie, produkcja kazała przekazać, że dzisiaj zaczniemy nagrywki, żebyśmy mieli na zapas. - powiedział wstając, kiwnęłam głową, a na myśl o tym poczułam ekscytację.
W internecie działam już w miarę długo, najpierw nagrywałam z bratem Natanem, do czego dołączył się Marcel. Mieliśmy dość sporą ekipę, lecz ona też się posypała. Na ten moment Natan nagrywa sam lub z Maćkiem.
Eliza pochodziła z ,,królowych życia” więc już od małego była przed kamerą. Lubiła to.
-Masz strasznie nie wygodne łóżko. - odezwał się wskazując na nie, to była prawda, ale wydawał się jakiś zestresowany.
-Tak, to racja. - przyznałam mu rację, podeszłam do szafy by wyciągnąć rzeczy, wzięłam niebieskie dżinsy, a do tego biały top z zapinaną czarną bluzą. Z tego co słyszałam wszyscy byli już na dole.
Odwróciłam się w jego stronę patrząc, że wstał z łóżka.
-Santia, co do wczoraj... - przerwało mu pukanie do drzwi. Po chwili do pokoju weszła blondynka, która patrzyła na nas z zaskoczeniem.
-Przepraszam, że przeszkadzam ale miałam przekazać że macie się troszkę pospieszyć. - powiedziała z delikatnym uśmiechem, pokiwałam głową, a chłopak ruszył do wyjścia.
-Wszystko gra? - zapytała Eliza, po wyjściu Borysa.
-Tak.
**
-Dobrze, naszym pierwszym odcinkiem będzie pokazanie całego domu. - powiedział menadżer. - Pokoje też, więc mam nadzieję że porządek macie. - zaśmiał się delikatne, rozluźniając atmosferę.
I zaczęliśmy, najpierw odprowadziliśmy po dole, pokazując kuchnie, salon, montażownie i wiele innych pomieszczeń.
Na sam koniec mieliśmy zostawić basen, jaki taki przysmaczek.
Na górze, każda osoba miała powiedzieć coś o sobie i pokazać pokój.
Było to trochę krępujące, że mam gadać do kamery, ale po chwili zapomniałam o tym i zaczęłam nawijać.
Później zeszliśmy na dół pokazując basen. Spojrzałam się na Borysa, który przybliżył się do mnie, po czym z całej siły pchnął mnie do basenu. Nie wiele myśląc pociągnęłam go za sobą. Usłyszeliśmy tylko głośne śmiechy i głos informujący że teraz musimy się tylko pożegnać.
Posłałam roześmiane spojrzenie Borysowi, co skomentował uśmiechem.
W korytarzu staliśmy cali mokrzy, bo chłopacy wrzucili dziewczyny, przy tym sami wskakując do wody.
Z roześmianymi minami pożegnaliśmy się informując, że każdy film będzie o godzinie 16:00 na naszym kanale.
Postanowiliśmy wrócić do basenu, by się jeszcze trochę pobawić.
**
Stałam w pokoju przeczesując mokre włosy. Przebrałam się w ciepły dres, bo robiło się już zimno.
Usłyszałam dźwięk powiadomienia, więc wzięłam telefon do ręki, sprawdzając to.
Na wyświetlaczu była wiadomość od Borysa.
CZYTASZ
SanBor
Teen FictionSxB #100 ❤️ #150 ❤️ #200 ❤️ #250 ❤️ #300 ❤️ #350 ❤️ #400 ❤️ #450 ❤️ #500 ❤️ #550 ❤️ #600 ❤️ #650 ❤️ #700 ❤️ #750 ❤️ #800 ❤️ #850 ❤️ #900 ❤️ #950 ❤️