Lubię odchodzić, w tłok białych ścian sponiewieranych przez mój wzrok
Mija mi dwudziesty rok...
Szukam inspiracji, wciśnięta w zakątkach depresyjnego wątku
Nie śpię, pilnuje w głowie porządku
Kocham cię, powtórzę to ostatni raz dla świętego spokoju
Chwila, czy nadal jestem w swoim pokoju?
CZYTASZ
Winorośl Samotnych Dzieci
PoetryPoezja Gdyby za wyobraźnię nagradzano, byłabym ze złota... Zapraszam ponownie... Ludomiva