Od nowa

111 11 0
                                    

(stara okładka od ariellyons)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(stara okładka od ariellyons)

Hej :)

To już któreś moje podejście do tej historii, ale tym razem mam mocne postanowienie, by ją skończyć. Tekst przeszedł duże zmiany, zmieniłam koncepcję i wywaliłam fragmenty z perspektywy dziadka opowiadającego wnukom bajkę na dobranoc. Mam nadzieję, że – jeśli pamiętacie tę historię – teraz będzie się Wam lepiej czytało. Mam też nową okładkę od lolablahaj, co myślicie? Mnie się niesamowicie podoba.

Z regularną publikacją ruszę, jak będę miała więcej rozdziałów na zapas. Dam Wam jeszcze znać. Planuję na razie jeden rozdział tygodniowo, a czy to się zmieni, okaże się po czasie.

Małe ostrzeżenie: pojawiają się tutaj walki, krwiożercze bestie i piraci. Nie ma scen erotycznych, choć romans sam w sobie jest.

Enjoy!

Na pokładzie AkwilonuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz