Nie jest czasem tak, że kiedy długo jest dobrze, musi coś się zepsuć, aby w świecie nadal, panowała równowaga? Gdy na świat, przyszła kolejna córka Paulo, mężczyzna w ogóle nie przypuszczał, że odkryje coś, co na nowo, wprowadzi zamęt do ich życia. Odbierając dzieci ze szkoły, zanim wszedł do domu, zajrzał do skrzynki na listy. Znalazł w niej list, który nie posiadał nadawcy. Na miejscu adresata natomiast, wypisane byłe jego i Olivii dane. Paulo, otwierając kopertę, czuł dziwny niepokój, a to, co przeczytał tylko, utwierdziło go w tym przekonaniu.
Po wejściu do domu, od razu zawołał Olivię i zamknął się z nią w swoim biurze. Kobieta, nie wiedziała, co się dzieje, lecz po minie męża, wywnioskowała, że stało się coś naprawdę złego. Paulo, przekazując jej kopertę wraz z zawartością, wiedział, że zburzy ich szczęśliwe życie, które dotychczas zbudowali, ale nie mógł tego przed nią zataić. Nauczony doświadczeniem wiedział, że źle by się to skończyło.
–„Zemszczę się za śmierć mojego ojca. Nawet wyjazd do Hiszpanii was nie uchroni. Gratuluję kolejnej córki." – Olivia, czytając, napisany na komputerze krótki tekst, zaczęła się trząść z przerażenia. Ktoś musiał ich obserwować, ponieważ wiedział o narodzinach najmłodszego dziecka. – Wiesz, o kogo chodzi? Tylko nie mów, że o Evansa? – Na samo wyobrażenie, że zbudowana przez te kilka lat stabilizacja, mogła runąć jak domek z kart, Olivia, poczuła, jak robi się jej słabo. Usiadła, aby nie upaść.
– Albo o Evansa, albo Samuela. Każdy z nich miał syna. Z tego, co mi przynajmniej wiadomo.
– I po tylu latach, któryś z nich postanowił się zemścić?
– Zemsta, smakuje najlepiej, kiedy odbiera się coś, na czym danej osobie bardzo zależy. Mogą obserwować nas od dawna i czekać na dogodny dla siebie moment. – Paulo, wiedział, co powinien zrobić, aby uchronić swoją rodzinę. – Będę musiał, spotkać się z Michaelem i poprosić go pomoc.
– Kochanie, proszę, zrób wszystko, aby nic nam nie groziło. Boję się o nasze dzieci.
– Obiecuję, że dołożę wszelkich starań, aby nasza rodzina była bezpieczna. – Wyciągając ręce, zagarnął do siebie Olivię.
– Chodźmy do maluchów. – Kobieta, składając subtelny pocałunek na klatce piersiowej męża, zasugerowała, aby wrócili do dzieci.
– Idź sama, bo ja od razu, zadzwonię do Michaela. – Olivia, przytaknęła głową na zgodę i opuściła biuro. Paulo, dopiero teraz mógł pokazać, jak bardzo się boi. Nie posiadał już takich kontaktów, jak kiedyś i bał się, że samodzielnie nie ochroni swoich najbliższych. Wybierając numer dawnego przyjaciela, wiedział, że zgodzi się na wszystko, byleby ten mu pomógł.
CZYTASZ
W rękach szatana
Romans„W rękach szatana"- to książka, która całkowicie jest fikcją. W fabule, przewijają się brutalne sceny, dlatego też powieść przeznaczona jest jedynie dla dorosłych czytelników. Olivia jest młodą kobietą, która musiała uporać się ze stratą swojej uko...