Krwawy Zegarek

Rozdział 19

Przemiana

Po chwili Lena poczuła, jak całe jej ciało zostaje wciągnięte do jakiejś niewidzialnej siły, jakby jej obecność zaczęła się zlewać z tym, co ją otaczało. Nie wiedziała, czy to było złudzenie, czy coś, co miało przerwać granicę między nią a światem, który znała. Otworzyła oczy, ale nie zobaczyła niczego, co mogłaby zrozumieć.

Wokół niej zaczęły pojawiać się postacie – ludzi, ale nie tych, którzy byli tylko projekcjami w tej grze. To byli prawdziwi ludzie – istoty, które wydawały się mieć swoje historie, swoje życie, swoje cele. Czuła ich obecność w sposób głęboko emocjonalny, jakby była ich częścią. „To prawdziwi ludzie?” – pomyślała, czując, jak serce zaczyna jej bić szybciej.

Postać mężczyzny, który ją prowadził, zniknęła, a Lena została sama z tą nową rzeczywistością. W tej chwili zrozumiała, że wszystko było częścią planu, planu, który wykraczał poza jej wyobrażenia o tym, co jest możliwe.

Zauważyła coś dziwnego. Choć była otoczona przez ludzi, poczuła, jakby to oni obserwowali ją, jakby każdy z nich był częścią czegoś większego, czegoś, co łączyło ich wszystkich w tym jednym, nieuchwytnym momencie.

Nie miała pojęcia, co się dzieje, ale poczuła, że to, co teraz przeżywa, nie jest zwykłym snem. To była rzeczywistość. Rzeczywistość, która wymagała od niej wyboru.

I wtedy poczuła to – impuls w swoim umyśle, coś, co przypomniało jej o przeszłości. Tylko ona mogła podjąć decyzję. W tej chwili zrozumiała, że nie chodziło tylko o wybór drogi, ale o wybór samej siebie. Kto naprawdę była? Czy była gotowa zaakceptować konsekwencje swoich wyborów?

Z każdym kolejnym oddechem, z każdą chwilą czuła, że zaczyna się zmieniać. Coś w niej się przesunęło. Coś, co nie było tylko wyborem, ale całą jej istotą.

Spojrzała na ludzi, którzy stali wokół niej. Zrozumiała, że ich losy były z nią splecione. Ich przyszłość zależała od jej decyzji. Z każdego spojrzenia na nich, z każdego wrażenia, które przeżywała, czuła, że to ona była kluczem do tego wszystkiego.

Poczuła, że nadszedł czas, by podjąć decyzję, którą nie tylko zmieni swoje życie, ale także losy tych, którzy ją otaczali.