10 - twoja nowa moc

6 0 0
                                    

Pov Kai

Pierwsze co zobaczyłem gdy otworzyłem oczy to cholerną lampę która na mnie świeciła, przez światło które mnie raziło szybko je zamknąłem.

Po tym jak się przyzwyczaiłem podniosłem się delikatnie bo głowa tak mi pulsowała jakby zaraz miała wybuchnąć.

Oparłem głowę na rękach by trochę się uspokoić.

Po minucie lub dwóch wstałem i powolnym krokiem udałem się do kuchni gdzie zapewne wszyscy siedzieli.

Byłem w błędzie bo nikogo nie było, no cóż pozostaje mi pójść i kogoś poszukać pierwszym wyborem okazał się pokój Cola.

Ale nie zastałem go tam.

Następnym wyborem był pokój Lloyda (Le-Loyda tak mi się skojarzyło xddd) ale tego też gdzieś wywiało.

Następny przystanek pokój Jaya.

To co tam zastałem mnie przeraziło, kiedyś niebiesko-biało pomieszczenie było teraz czarno-czerwone. Światło padało na jedną rzecz w pokoju. Na łóżko.. nie chciałem chyba widzieć tego co tam zobaczyłem.

Jay... Mój przyjaciel.. którego uważałem za rodzinę, leżał na łóżku cały w krwi.. z odciętą do połowy głową. Powoli podszedłem do nie żywego już ciała mojego bliskiego przyjaciela. Delikatnie położyłem rękę na jego ramieniu. Nie wiedziałem co się stało.. chciałem krzyczeć i płakać.. pozwoliłem sobie na to.. łzy zaczęły spływać po moich policzkach..

Dlaczego to się stało? Kto to mu zrobił? Czy byłem w stanie mu pomóc? Przez te wszystkie pytania, które krążyły po mojej głowie nie zauważyłem nawet kiedy do pokoju ktoś wszedł.

-Kai..- ten głos.. pamiętam go.. nigdy nie zapomnę... Kocham słyszeć jak mówi.. albo jak słyszę go w swoich snach. (lol)

Odwróciłem się delikatnie by zobaczyć czy to napewno ona.

I wtedy ją zobaczyłem, całą i zdrową moją Sky... Na początku nie wiedziałam czy jest prawdziwa. Po chwili bez zastanowienia podbiegłem do niej by ją uściskać. Gdy tylko zamknąłem ją w swoim uścisku do moich nozdrzy dostał się ten słodki, miły, zapach.

Gdy nareszcie ją puściłem popatrzyłem jej prosto w oczy, nie dostrzegłem tego samego co kiedyś. Były.. puste.. jakby smutne.

-hej, Sky.. wszystko okej?- chciałem z nią pogadać, ale nie wiedziałem w sumie o czym.

-Kai... To nie jest prawdziwe- no nie powiem, że mnie tym zaskoczyła

-o czym ty mówisz? Jesteś cała i zdrowa.. ale.. Jay.. o.. on nie żyje- w moich oczach znowu zebrały się łzy.

-nie prawda.. żyje i ma się dobrze.. to jest tylko twoja.. wizja..- czy ja upadłem na głowe czy ona?

-co.. co masz na myśli?- ja już nic nie rozumiałem

-Kai.. to jest twoja wizja.. to może się wydarzyć ale nie musi.. i jedno.. i drugie- i jedno i drugie? Wizja?

-jaka wizja? Jak to nie może.. od początku proszę- jak ja to mam kurwa pojąć?

-eh.. to jest twoja wizja.. a dokładniej to twoja nowa moc.. po spełnieniu się słów z przepowiedni dostajesz nową moc.. pamiętasz Lloyda? Poczuł nienawiść do mieszkańców przez co odblokował nową moc. Ty poczułeś ukucie w sercu przez to że mnie porwali bo się przestraszyłeś że coś mi zrobią. Więc, odblokowałeś nową moc. A jeżeli chodzi o Jaya.. to... On może zginąć.. ale nie musi.. możecie go uratować.. tylko pytanie czy wam się uda..- na mojej twarzy było chyba widać starch, bo Sky popatrzyła się na mnie ze współczuciem.

-ale czekaj... To ciebie też mogę uratować tak? A jak ty się tu w ogóle zjawiłaś..- nic nadal nie rozumiałem

-to musisz już sam odkryć.. możemy się jeszcze zobaczyć.. jeżeli mnie uratujesz.. liczę na to.. bo jesteś moim bohaterem- uśmiechnęła się do mnie na co odwzajemniłem uśmiech.

-czekaj jeszcze jedno.. czy ja już umiem z niej korzystać? Wsędie z mocy?- wolałem się upewnić zanim zacznę grzebać sobie w wizjach jakiś ludzi czy jak kolwiek mogę to nazwać a poten nagle wybuchnie świat (xdd)

-to.. też... Się dowiesz.. wieżę w ciebie.. dasz sobie radę- nie zdążyłem nic odpowiedzieć bo nagle obudziłem się ze snu? Wizji?

Pierwsze co zrobiłem to gwałotownie się podniosłem i poniegłem do salonu.

Mieliśmy chyba mało czasu...

Bardzo..

Mało..

--------------------------------------------------------------

Nowe moce?
Nie wiem co ja mam w tym łbie
648 słów
🎀🪩
(I'm just a girl)

For us - Ninjago || Jay WalkerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz