Esmeray.
-Wiesz że terapia nie ma sensu jeśli się ani razu nie odezwiesz.-Dla mnie bomba- Mówię zimno ponieważ siedzę już od 2 godzin na tym pieprzonym białym fotelu. Moi rodzice a bardziej matka zapisali mnie od tygodnia do psychologa a to moja pierwsza dwu godzinna sesja.
Normalnie bym nie poszła do psychologa ponieważ dla mnie to są tylko głupi ludzie którzy sami mają nasrane w głowię więc aby to ucichło próbują leczyć innych. Zostałam tu dosłownie przytargana siłą razem z dwoma ogromnymi ochroniarzami mojej rodziny. Właśnie w taki o to sposób siedzę przed Chudą blondynką która prubóje coś ze mnie wyciągnąć i niby „pomuc" a za drzwiami stoi jeden z gorylów mojej matki o których już wspominałam.
Ta chyba klinika a bardziej przytulny pokój była dość duża z wieloma białymi i jasnymi akcentami. Dwa białe fotele pod nimi biały buchaty dywan białe
ściany i inne różne pierdoły.
Znudzonym wzrokiem wpatrywałam się w blondynkę siedzącą przedemną. Była ładna a nawet bardzo, blond włosy do ramion idealnie opadały na jej ramiona a lekki makijaż dodawał jej uroku przypominała mi trochę z wyglądu Raven ale ona miała bardziej ostrą naturę. Miała na oko może z 28 lat ale i tak wyglądała bardzo młodo.-Zawsze jesteś taka cicha?-
- Nieszczególnie - Mówię od niechcenia.
- Ona za to wzdycha i zakłada nogę na nogę przez co zeszyt w którym pewnie zapisuje co jest jej pacjentom ląduje pomiedzy jej udami.
- Esmeray to dopiero pierwsza nasza terapia musisz mi coś powiedzieć jesteśmy tu aby ci pomóc -
- Nie potrzebuje pomocy dzięki - Mówię i uśmiecham się sztucznie. Nigdy nie lubiłam rozmawiać o przeszłości i głównie o nim, nawet rodzina dowiedziała się dopiero przez policję a co dopiero mam to mówić jakieś obcej babie.
- Esmeray twoja matka wszystko mi powiedziała więc nie kłam nie zmykaj się w sobie tylko dlatego że jesteś uparta - uparta to ja dopiero potrafię być to jeszcze nic. Przewracam oczami bo już mnie irytuje ta sytuacja.
- Bo moja mama to wie najlepiej co mi się dzieje i ogólnie -
- I może w normalnej rodzinie tak by było ale przykro mi moja nie jest taka piękna na jaką.. -
- Wygląda. - dodaje po chwili zimno na co ona cichnie i wpatruje się we mnie tymi brązowymi oczami. Po chwili patrzy na zegarek zawieszony na ścianę i wzdycha.
- Dziś na tyle widzimy się za tydzień - Mówi i wstaje z fotela aby mnie odprowadzić do drzwi.
- Wstaję po od dwóch godzin nie czekałam na nic innego i idę za nią do drzwi otwiera mi je a za nimi widzę moją matkę z tym jednym gorylem. Gdy słyszy skrzypnięcie drzwi od razu patrzy na nas i podchodzi.
- Pani doktor i jak? - Pyta moja mama z sztucznym jak zawsze uśmiechiem ale ja już potrafię odkryć jej maski które ciągle na siebie nakłada. Od dziecka moja mama nie przepadała za mną zbytnio bo ona i mój tata chcieli syna ale tu proszę taka niespodzianka. W wieku 7 lat już byłam wychowywana dość surowo ale to jeszcze nie było najgorsze, najgorsze było jak bardzo moi rodzicę się zmienili po sytuacji w Rosji.
- Będzie dobrze jak będzie systematycznie chodzić na wizyty - Mówi z uśmiechiem na co ja jestem lekko zaskoczona że nie powiedziała jak było naprawdę, ale no cóż.
Moja mama patrzy na mnie podejrzliwie przez chwilę lecz po chwili uśmiecha sięi kiwa głową.- Dobra Esmeray idź poczekaj w aucie ja przegadam z panią szczegóły. - Mówi do mnie moja mama już nie tak miło jak do pani doktor ale na to tylko przewracam oczami i idę do wyjścia, i jakim to ja kurwa jestem szoku gdy nie widzę za mną tego ogromnego goryla chuj wie jak się nazywa. Zważając na okolicznośći i różne możliwości wyciągam z kieszeni parę czarnych AirPods i telefon na którym pierw włączam rosyjską piosenkę 4:48 a potem w wyszukiwarkę wpisuje 4 słowa „najlepsze kluby nocne w Londynie". I w taki właśnie spokój znalazłam się w jednym z klubów Dark ubrana w skromny czarny i kurewsko krótki kombinezon czekając na to aby wejść na scenę zatańczyć i już nie myśleć o niczym innym niż tańcem na tym metalowym drążku.
_________
Dziś krótko ale to dlatego że szykuje dla was coś fajnego😈
CZYTASZ
Shadows of Desire
Romansa19 letnią Esmeray Sokolov razem z rodziną przeprowadzają się chcąc zacząć nowe lepsze życie bez probelmów w Angli. Przyjeżdżają na luksusowe osiedle w Frognal Way gdzie ich sąsiadką okazuje się stara przyjaciółka Jej mamy, która ma 3 synów. Esmera...