Breathe | l.h| ✔

Rozdział 7 i Liebster Awards

Jednomyślnie zdecydowali się na Starbucksa. To nie tak, że nie było innych kawiarenek w okolicy. Oboje lubili klimat tej kawiarni i różnorodność kaw i nie tylko. Przynajmniej tak mówiło się oficjalnie.
Zasłaniała twarz swoimi włosami mając uczucie, że każdy przechodzień wie, że jej pulsujące oko powiększa swoją siniznę coraz bardziej. Luke bardzo starał się, nie palnąć czegoś głupiego, aby nie zawstydzić bardziej dziewczyny. Próbował sobie wyobrazić jak musiał wyglądać spektakularnie jej wypadek. To znaczy nie w tym sensie, zastanawiało go, z jaką siłą piłka musiała w nią uderzyć i jak bardzo musiała ona przyciągać pecha, że akurat zdarzyło się to jej.
Martha czuła motylki w brzuchu idąc obok tak przystojnego chłopaka, z każdą chwilą czuła się mniej spięta w jego towarzystwie a o dziwo przyjemna cisza nie krępowała ani jej ani go.
Gdy dotarli na miejsce, brunetka zawahała się przed wejściem.
- Coś się stało? – spytał Hemmings
- Nie chce tam wchodzić, i pokazywać wszystkim swojego oka. To krępujące!
Gdyby nie miała okularów, Luke mógłby zobaczyć jak dziewczyna wywraca oczami, czego nie robiła często. Uśmiechnął się, lecz w porę przygryzł wargę i opamiętał się, aby nie roześmiać się. Nie wiedział, że to tak zburzy jej malutki świat w środku tworząc istny chaos. O mało, co nie powiedziała na głos, jak bardzo uwodzicielsko i uroczo to zrobił. Wzięła głęboki oddech i poprawiła swoje włosy zanim zdołała cokolwiek powiedzieć, lecz blondyn zdążył ją uprzedzić.
- Usiądź tutaj a ja pójdę do środka zamówić kawy. Zgoda?
- Mój rycerz na białym koniu.
No, kto by pomyślał, że faceci czasem myślą.
Szczęśliwa, że wybrnęła z tej całej sytuacji usiadła przy wolnym stoliku przy wejściu do budynku kawiarni. Wyciągnęła z torebki portfel i odliczyła należną kwotę, aby oddać pieniądze Lukowi, kiedy przyjdzie.
Czekała i czekała a chłopaka wciąż nie było. Gdy zmartwiona chciała już wstawać, aby zobaczyć, czy nie porwali go po drodze, zobaczyła jak niesie 2 kubki kawy.
Wzięła pieniądze ze stolika i od razu włożyła mu je do kieszeni bluzy wbrew jego woli, kiedy mówił, że nie musi oddawać mu pieniędzy.
Widziała jego niezadowoloną minę, ale odebrała mu kubek i z przesłodzonym tonem grzecznie mu podziękowała.
Ruszyli przed siebie miastem decydując się, że pójdą do pobliskiego parku.
- Chodźmy na plac zabaw! Będzie super! – wykrzyknęła
- I co będziesz zjeżdżać razem z sześcioletnimi dziećmi?
- Nie, pobujamy się. Chyba, że się nie zmieścisz– powiedziała lekko urażona
Luke odbił piłeczkę ripostując dziewczynie
- Żebyś tylko dała radę usiąść na tych bujaczkach bez podsadzenia.
Zupełnie nie wiedziała, co ma odpowiedzieć, ale Luke, powiedział to tak zabawnym tonem, że nie mogła się nie zaśmiać. Dała mu kuksańca w ramię i oboje wybuchli śmiechem. Dobrze, że oboje mieli do siebie dystans.
Kiedy doszli na plac zabaw, dzieci praktycznie nie było, co ucieszyło Marthę, bo oznaczało to, że jej wyczekiwane huśtawki będą wolne. Półbiegiem puściła się w ich kierunku i szczęśliwa niczym małe dziecko pierwszy raz na placu zabaw zaczęła się delikatnie bujać. Luke chwilę potem dołączył do niej, ale jego długie nogi uniemożliwiły mu ( tak samo jak reszta kawy w kubku ) bujanie się to, też postanowił tylko siedzieć i się kołysać. Martha zsunęła okulary na czubek nosa i żartobliwie zmierzyła chłopaka pokazując mu swoją wyższość, że to ona wygrała gdyż nie miała problemu z korzystania w pełni z huśtawek.
- Zagrajmy w pytania mała. – zaproponował
- Hej! Nie mów tak do mnie! Jestem księżniczką! – powiedziała oburzona
- Księżniczką? Niby czemu? – zaśmiał się czekając zapewne na 'porywającą' historię.
- Oh, to bardzo krótka historia. Wiesz każdy dzieciak, kiedy był mały wymyślał, kim chce być w przyszłości, ja chciałam zostać księżniczką. Nie wiem tylko, dlaczego, mama mi na to nie pozwoliła – zachichotała – więc gdy podrosłam postanowiłam, że teraz będę księżniczką i spełnię marzenie z dzieciństwa.
- Kiedy to było? – Zapytał rozbawiony
- Jakieś dwa tygodnie temu.
Wszystko było jasne, kolejny raz tego dnia śmiali się aż Luka zaczął boleć brzuch i stanowczo musiał przestać.

Później rozmawiali o swoich ulubionych zespołach, daniach, napojach, programach telewizyjnych i tak dalej i tak dalej.
- Kompletnie nie masz racji! Niby dlaczego Teen Wolf nie jest okej!? Nawet go nie widziałeś!
- Bo to pewnie typowy serial dla bab. No kobieto, gdzie tu akcja?!
- Tak oczywiście, bo Breaking Bad liczy się tylko i wyłącznie. Typowy facet. - prychnęła
- Dobra, nie wierzysz, że jest dużo lepszy od tego twojego serialiku? Obejrzymy i to i to i zobaczysz, że to JA mam rację!
- Świetnie zobaczymy, kto tu ma rację!
- Świetnie!
- Kobiety...
- Ugh, faceci. Zawsze musicie dowieść, że to wy macie rację, chociaż tak nie jest.
- Więc niby, co jeszcze lubisz oglądać kobieto kapryśna?
- Supernatural, Batman, Fast&Fourius hm.. na pewno to jest topka. – Powiedziała dumna
- Ta może i się zgodzę, chociaż nie wiem, co to to pierwsze..
- Nie znasz kolejnego dobrego serialu Hemmings.
W zasadzie nikt z nich nie wiedział, kiedy ze zwykłej i luźnej rozmowy przeszli do lekko ostrzejszej wymiany zdań, które filmy są lepsze. Bawiło ich to obojga w środku, ale za żadne skarby żadne z nich nie chciało się do tego przyznać. Kiedy nie mogli wytrzymać odwracali na chwilę głowy z uśmiechem byle drugie tego nie zauważyło.
Ich mały filmowy spór załagodził fakt, że mieli bardzo podobny gust muzyczny z wyjątkiem One Direction. Gdy mięli się już wykłócać o jeden z ulubionych Boy Bandów Marthy telefon Luka zadzwonił. Chłopak prowadził konwersację z drugą osobą będąc o dziwo bardzo poważnym.
Kiedy wreszcie skończył rozmowę schował powoli telefon do kieszeni i równie zdziwiony, co dziewczyna ( widząc jego reakcję na telefon ) powiedział jakby sam nie wierząc
- Ym.. muszę jechać na komendę policji odebrać przyjaciela.

WITAM MOJE MISIACZKI NA WSTĘPIE - DZIĘKUJĘDZIĘKUJĘDZIĘKUJĘ ZA 1K WYŚWIETLEŃ ( OMG TA LICZBA WCIĄŻ ROŚNIE)

Przechodząc do rzeczy jak wdzieliście u góry zostałam nominowana do Liebster Awards

AUTOGRAFY NA LEWO, RESZTA NA PRAWO, DZIĘKUJĘ :')

Zostałam nominowana przez NataliaSam8 i MyLoveMikey także tego, przechodzę do udzielenia wywiadu uhuhuuuu 

1. Dlaczego założyłaś konto na Wattpad 

No w sumie nie miałam pieniędzy na kupno nowych książek to, też dzięki mojej kochanej psiapsi, która szczęśliwa napisała do mnie " ŚCIĄGNIJ APKĘ WATTPADA, JEST SUPER". Tak właśnie było. 

2. Co lubisz robić w wolnym czasie? 

 Praktycznie to co przeciętna nastolatka, śpię, czytam, oglądam Disney Channel czasami (hahahahXD), wychodzę z przyjaciółmi, zakupy też lubię jak nie jestem bankrutem :D 

3. Ile masz lat. 

Kobiet o wiek się nie pyta... ! 19. 

To jest straszne, ostatnie naście omg. ;____;

4. Ile godzin dziennie spędzasz w internecie? 

Zdecydowanie zbyt dużo.. nie jestem w stanie powiedzieć ile ale seriale same się nie obejrzą nie? 

5. Jakie masz uzależnienie. 

Proste! Czekolada i robienie zdjęć. Wbrew woli przyjaciół również lol 

6. 5 tytułów które polecam na Wattpad: 

To zdecydwanie zbyt mało omg 

- Cień/Pułakpa - Ashton Irwin

- Bipolar/Revision - Harry Styles

- 30 Days - Ashton Irwin

- Secret Code - Luke Hemmings

- Like Romeo / Like Julliet - Harry Styles/ Ariana Grande

- Faking It! - Harry Styles 

I mogłabym tak pisać i pisać ale przekroczyłam już limit :x

7. Jak wyglądałby Twój idealny dzień. 
W sumie nie jestem jakoś wybredna czy coś ale jeśli mam się bardzo rozmarzyć... chciałabym spotkać '' zupełnie przypadkiem'' swojego idola ( jedneo z wielu) uciąć sobie z nim pogawędę, zrobić przecudowne zdjęcia, wymienić się numerami i przypadkiem sprawić żeby się we mnie zakochał. No. 

8. 3 cechy charakteru w sobie lubię to.. (omg moja składnia) 
- otwartość

- poczucie humoru 

- duży dystans do siebie

9. Jaki najczęściej czytasz gatunek? 

Romans chyba. Lubie dobre romansidła haha

10. Co najbardziej motywuje Cię do działania

Zależy jakie ma być to działanie ale raczej przyjaciele :) 

11. Jesteś nocnym markiem czy rannym ptaszkiem? 
Ohohoho ranek ssie! Noc >>>> 

Następną część tej małej gali - tak sobie wymyśliłam, opublikuję przy następnym rozdziale. :) 

Więc jeśli dotarłaś/dotarłeś aż tutaj dziękuję. 

Zapraszam do gwiazdkowania i komentowania i ten... Endżoj i ciesz się życiem drogi czytelniku! ♥