Rozdział 30

474 39 7
                                    

/Julia/

-Hejo! - wszystkie oczy zwróciły się na Johna który musiał jak zwykle oznajmić o swoim przybyciu

-Dobrze, że jesteście. -podszedł do nas chłopak- Tam czeka na was Keyli, pokaże wam stanowisko. -uśmiechnął się i odszedł

Podeszliśmy z boku sceny gdzie znajdowało się nasze stanowisko. Dziewczyna siedziała na głośniku, patrząc w telefon. Kiedy nas zobaczyła, wstała i podeszła.

-Hej, jest 9.15. spóźnienia to u was norma co? - uniosła brew

-No a jakby innaczej. - Eli w dalszym ciągu dobry humor dopisywał

-Co mamy tutaj do roboty? - powiedziałam

-Narazie niestety idziemy do komputera. Mamy sprawdzić podkłady. W między czasie ty John weź ten głośnik i ustaw na scenie. -Keyli chwyciła mnie i Liz za rękę, a następnie pociągnęła pod wielki parasol przy którym stało kilka ławek z komputerami.

-To są podkłady uczestników, a tu tego roczny 'wolny mikrofon'.

-Co tam wybraliście? Coś fajnego się znajdzie?- Eliza ojej ciągle pytania, ale Keyli była wytrwała

-Tutaj jest: "Rehab", "People help the people", "Gold", "Mercy", "Lazy song" i "Lego house".* - dziewczyna zaczęła wymieniać

-Zaraz! Moment! Przecież "Lego house" to moja piosenka! Nie skończona! Skąd wy...?! - i nagle mój mózg ruszył do przodu, tylko dwie osoby znały tą piosenkę a Liz by jej tu nie dała - Sheeran!!! - krzyknęłam na cały głos- Jak Cię dzisiaj zobaczę to nie przeżyjesz! -dziewczyny krzywo się na mnie popatrzyły, a ja zaczęłam im tłumaczyć mój wybuch

-Przykro mi ale dyrektor to zatwierdził i już jej nie usunę.- szepneła Key

-Przeżyje to, ale mam nadzieję, że nikt tego nie wylosuje, bo skończy się to tragedią narodową. - stwierdzam a Lizi prycha z pogardą

-Juls, twoje teksty są naprawdę dobre. Jeśli ktoś to zaśpiewa to będzie super.

-Nie zgodzę się z tym, a w ogóle kto w tym roku wybiera wolny mikrofon? - ciekawi mnie to bo co roku pojawia się inny sposób wyboru

-Widownia. -mówi Keyli

---

Przepraszam, że nie było mnie tak długo, ale zmieniłam szkołę. Sytuacja nie jest dla mnie teraz łatwa tym bardziej, że to początek roku. Nie mam czasu na pisanie, ale dodaje rozdział jeszcze we Wrześniu jak obiecałam jednej fance. Nie zawieszam bo zbyt kocham tą historię, ale nie wiem kiedy się coś pojawi.

Sorry kochani, dzięki że jesteście ❤

Oddaj mi moje Jordany || Ed SheeranOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz