Obudziłam się wtulona w tors Maxa. Wyglądał słodko kiedy spał. Ugh czy ja muszę być tak cholernie zmienna? Jeszcze dwa dni temu uważałam go za perfidnego dupka i najchętniej obiłabym mu twarz a teraz? Teraz myślę jak przystojny jest i jak bardzo chciałabym aby znalazł się we mnie.
-Gapisz się na mnie. -usłyszałam zasypany głos Maxa.
Speszona odwróciłam twarz na której pewnie ukazały się już rumieńce.
Max przejechał dłonią po wewnętrznej stronie mojego uda.
-Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak seksownie wyglądasz z rana.
Dłonią nadal krążył po moim udzie, specjalnie omijając moje czułe miejsce. Zadrżałam pod jego dotykiem.Poczułam jego erekcję napinającą na moje nagie pośladki. Odwróciłam twarz w jego stronę. Pragnęłam go. Delikatnie pocałowałam go w usta, ale on nie omieszkał ze mną powalczyć i zamienił te małe, płytkie zetknięcia naszych warg głębokimi, chaotycznymi pocałunkami odbierającymi oddech. Przewróciłam go tak, abym teraz ja górowała i ponownie zaczelam go całować ale tym razem w szyję. Wsysałam się w jej cienką skórę wiedząc, że zrobię mu kilka malinek. Moje skromne pocałunki zeszły na jego obojczyki, tors, a potem brzuch. Gdy dotknęłam jego schowanego pod bokserkami, nabrzmiałego
krocza zadrżał i jęknął cicho. Wyjęłam jego całkowicie napięty już organ obejmując go obiema dłońmi i wykonując powolne ruchy z dołu na górę. Miał przyspieszony oddech i cały dygotał. To dodało mi jeszcze większej pewności siebie. Delikatnie ucałowałam trzon jego penisa, lizałam aż w końcu pochłonęłam go w całości. Czułam jak rośnie w moich ustach. Musiało go to bardzo podniecić skoro złapał mnie za włosy i dociskał do siebie jeszcze bardziej. Widząc, że zbliża się do szczytu postanowiłam że nie dam mu tak szybko dojść i wyciągnęłam go z ust. Max jakby czytając w moich myślach złapał mnie za ramiona i raptownie przewrócił na plecy. Teraz to ja byłam pod nim. Rozchylił szeroko moje nogi i poczułam jego wilgotny język poznający moją łechtaczkę. Moje ciało zareagowało na to drgnięciem a potem już tylko miałam ochotę krzyczeć. Schodził co raz niżej aż do mojej dziurki , w którą również wkładał język, rozpychając ścianki. Po chwili wysunął głowę i złożył gorący pocałunek na moich wargach. Nie mogąc się opanować znowu usiadłam na mężczyźnie. Ostrożnie nadziałam się na czubek i pochyliłam się nad jego klatką piersiową. Ogarnęło mnie już całkowite pożądanie gdy poczułam jego pulsującego członka we mnie i zaczęłam poruszać biodrami. W czasie kiedy ja wykonywałam co raz bardziej zdecydowane ruchy on głaskał i szczypał moją pupę. Zupełnie niespodziwanie oplótl moją talię przyciskając się cholernie mocno całą swoją tuszą do moich pleców. Dosłownie w tym momencie rżnął mnie tak, że głębiej nie dało się wejść. Myślałam że zaraz oszaleję i sama odreaguję wytryskiem. Zapinał mnie bez przerwy, tyle, że o wiele mocniej. Poczułam w środku ostre tryśnięcie jego nasienia. W tym czasie on wydał serię dosyć głośnych jęków. Ja również nie mogłam się powstrzymać od krzyku w trakcie tak niesamowitego orgazmu. Kiedy było już po wszystkim, naraz padliśmy na łóżko jak grom z jasnego nieba.To był zdecydowanie nasz najlepszy sex!
-Pójdę zrobić coś na śniadanie. -powiedział Max po czym złożył soczysty pocałunek na mych wilgotnych wargach i ubierając bokserski wyszedł z pokoju.
Cała w skowronkach wybrałam z szafy komplet koronowej bielizny, czarny top i ulubione szare dresy. Gdy tylko wyszlam z pokoju poczułam zniewalający zapach. Z tego co mówił mi Max jego gosposia musiała gdzieś wyjechać wiec przez trzy dni to on będzie gotował. Szczerze ? Nie sadziłam że potrafi odróżnić patelnię od garnka.
Jak bardzo siew myliłam!
-Max to jest przepyszne. -powiedzialam do chłopaka z uznaniem.
-Kiedyś chciałem zostać kucharzem. Ale ktoś musiał przejąć firmę ojca. Padło na mnie.
-Współczuję Ci. -Naprawdę było mi go żal. Było widać że nie pała zapałem do papierkowej roboty.
-Nie ważne. Co powiesz na zaproszenie paru znajomych? Chciałbym abyś poznała mojego przyjaciela, Harrego.
-Jasne, czemu nie.
-W takim razie myślę że zjawią się tu za parę godzin.Postanowiłam urozmaicić scenę erotyczną :)
Mam nadzieję że sie spodobała :D
Za niedługo wprowadzę więcej dramy :)Do następnego ! <3
CZYTASZ
Pożądanie
RomanceOna W dzień seksowna pani prawnik. Oszałamiająco piękna. W nocy zamienia się w prawdziwą boginię. Nikt nie wie że dorabia w nocnym klubie. On Łamacz kobiecych serc. Niezwykle przystojny. W dzień znany jako szanowany biznesmen. W nocy lubi zaszaleć...